Jazda miejska coraz wygodniejsza stars
Już niebawem w Toruniu pojawią się tramwaje jeżdżące w dwie strony, czyli nie będą potrzebowały pętli. Ale już dziś na toruńskich drogach jest nowocześnie.
Już niebawem w Toruniu pojawią się tramwaje jeżdżące w dwie strony, czyli nie będą potrzebowały pętli. Ale już dziś na toruńskich drogach jest nowocześnie.
W 393 dni zrobili 114 tysięcy kilometrów, czyli dwu i półkrotnie okrążyli Ziemię. Rodzice: Wojciech i Eliza oraz ich dzieci Wojtek i Łucja Łopacińscy od czerwca do grudnia 2014 roku przejechali autobusami całą Amerykę Południową, dotarli z Meksyku, aż do Porto Williams w Chile i Ushuaia w Argentynie. W styczniu 2015 roku, przeskoczyliśmy do Afryki a od marca do czerwca byliśmy w Azji. Boże Narodzenie spędziliśmy w Argentynie a Wielkanoc w Bangladeszu.
Rozmawiamy
z Tomkiem Organkiem
Tata na zawodach staje się jego mechanikiem, a mama zamienia się w psychologa i kucharza. Wszyscy swoje całe życie poświęcili motocrossowi.
W Toruniu już jesienna aura, mimo tego praca na drogach wre. W naszym mieście niełatwo jest przejechać niektórymi trasami. W centrum stoimy w korkach na Odrodzenia. Wolniej jeździmy też w okolicach Reja czy Konstytucji 3 Maja. Stworzyliśmy dla was listę aktualnych remontów i zmian na trasach.
Dworzec Główny w Toruniu ma teraz swoisty klimat. Stylowe drewniane wykończenia w środku budynku, nowe kasy. Ruchome schody, windy, szerokie przejścia. Wreszcie dobudowane piętro! A tam dodatkowa poczekalnia, sklepy, a nawet restauracja. Tak będzie już niebawem. Bo teraz trwają ostatnie prace. Ale już powoli zdmuchiwany jest kurz i zdejmowane folie. Jak wkrótce będzie na dworcu w Toruniu?
Przy tak długim biegu wszystko jest wyzwaniem- mówi Piotr Kaczmarek, organizator toruńskiego maratonu. Impreza biegowa odbędzie się 25 października, wystartuje w niej sześciuset biegaczy.
O studiach w Toruniu, teatrze, juwenaliach i życiowych inspiracjach
Rozmawiamy z aktorem
Piotrem Głowackim
O seansach spirytystycznych w Dworze Artusa zrobiło się głośno dzięki publikacji Kariny Bonowicz, która w swoim internetowym przewodniku „Co ma piernik do Torunia…” opisała tę ciekawą kartę z historii miasta.
Choć na swoich bohaterów często muszą polować, zaznaczają, że nie są łowcami. Są kolekcjonerami. Ich zbiory są pokaźne, a z każdym „eksponatem” wiąże się wyjątkowa historia.