Olga Bołądź: Z Torunia wyniosła otwartość
Torunianka z pochodzenia, aktorka z zawodu, lokalna patriotka z wyboru
Torunianka z pochodzenia, aktorka z zawodu, lokalna patriotka z wyboru
Czy jest dziś inny bardziej poruszający temat niż teczka TW „Bolka”? Cały kraj dudni o tym, czy Lech Wałęsa był czy nie był agentem komunistycznych tajnych służb. Cały, bo nawet dziś na targowisku przy Chełmińskiej wpadłem na taką scenkę: pan zza marchewek i selerów podśpiewuje „Bolek-la-la!”, a na to pani zza jajek ze wsi „zamknij się Rysiek, bo ja już o tej polityce nie mogę!”.
Gitara to instrument, który zajmuje szczególne miejsce w kulturze masowej. Jest ikoną, symbolem i... ma ponad 5000 lat historii. Obecnie odgrywa w naszej świadomości podobną rolę jak fortepian w XIX wieku czy saksofon w czasach, gdy królował jazz. Inspiruje tak mocno, jak inspirujące są osobowości gitarzystów.
W Młodzieżowym Domu Kultury odbędzie się koncert z cyklu Nowa Scena Muzyczna MDK „Piosenki o miłości”.
Już 26.02.2016 roku, trochę wyjątkowo, bo w piątek, Hard Rock Pub Pamela zaserwuje nam kolejną muzyczną ucztę. Na toruńskiej scenie wystąpi zespół Dr MISIO. Tym razem koncert uświetni otwarcie wystawy podsumowującej projekt : "TORUŃSKI TRYPTYK FOTOGRAFII KONCERTOWEJ".
Jedna z najbardziej utytułowanych zawodniczek karate, w sporcie od 27 lat. Na sali treningowej jest codziennie. Ostatni z dużych sukcesów sportowych to medal na mistrzostwach świata w 2009 roku, ale kariery nie kończy. Teraz aktywna trenerka i prezes toruńskiego Klubu Karate Tradycyjnego „Kumade”. Sportową pasją zaraża młodych.
– Poczucie humoru, otwartość, entuzjazm i chęć zarażenia swoją pasją. To podstawowe cechy przewodnika. Jeżeli nie ma się w sobie tego hobby, tej smykałki, jeżeli nie jesteś Indiana Jonesem, który chce odkrywać tajemnice miasta, to wtedy jest się rzemieślnikiem, a nie artystą – mówią nam toruńscy przewodnicy.
- Najlepsze w naszej pracy jest to, że dzieci otwierają się na interpretację artystyczną otaczającego świata. Że nawet w czymś, co można uznać za odpad, próbują zobaczyć coś więcej, twórczo wykorzystać – mówi współtwórczyni Fundacji Fabryka Utu, Społecznego Domu Kultury na Bydgoskim Przedmieściu, Kulturhauzu i hostelu Kulturhauz Katarzyna „Kombi” Jankowska.
Młodsi pewnie nie pamiętają, starsi woleliby zapomnieć, ale kiedyś mieliśmy już w Polsce tzw. powrót do korzeni. Oto zaraz po II wojnie światowej, generał radziecki, dowódca jednego z frontów tej wojny, powrócił do gniazda. Konstanty Rokossowski, bo o nim mowa, zamiast sowieckiego, założył polski mundur, został naszym ministrem obrony, a sejm (zapewne dzięki większości parlamentarnej) nadał mu stopień Marszałka Polski.
Płyty winylowe to do niedawna symbol odchodzącej epoki. Obecnie, po spektakularnym powrocie, zapewne najbardziej charyzmatyczny nośnik muzyki z dotychczas wymyślonych. Ale czy tylko? Po pierwsze, dla wielu fanów muzyki „winyl nie wrócił, ponieważ nigdy nigdzie nie odchodził”. Po drugie, ten typ płyty wydaje się daleko wykraczać poza definicję nośnika muzyki.