Dziś piątek trzynastego!

Skąd jednak się wzięły przesądy o pechowości tego dnia? Istnieje pogląd, że feralność tej daty bierze początek od faktu, że w ten dzień (w 1307 roku) aresztowano Templariuszy, kłamliwie oskarżonych przez króla Francji Filipa IV m.in. o herezję, sodomię i bałwochwalstwo (w rzeczywistości był on u nich ogromnie zadłużony i chciał się pozbyć wierzycieli). Według tej hipotezy Ostatni Wielki Mistrz Zakonu, Jacques de Molay, tuż przed spłonięciem na stosie przeklął Filipa IV i papieża Klemensa V, a rok później obaj nie żyli. To rodowód historyczny. Przekonanie o pechowości daty pojawiło się jednak dopiero na początku XX w. Taka data może w ciągu jednego roku przypaść raz, dwa, a maksymalnie trzy razy.

W Grecji, Rumunii i Hiszpanii za pechowy jest uznawany wtorek trzynastego, zaś we Włoszech piątek siedemnastego. - W przesądy nie wierze. Przekornie, dla mnie to zestawienie dnia tygodnia z liczba 13 jest pomyślne i w życiu spotkałam kilka osób, które podobnie odczuwają. Sama miałam w życiu nieraz wiele szczęścia, wiec w moim przypadku to raczej narodziny pod dobra gwiazdą- podkreśla Lidia Chumowicz, która urodziła się właśnie w piątek trzynastego.

Triskaidekafobia, fobia na którą cierpiał na nią m.in. Napoleon Bonaparte, lęk przed liczbą trzynaście, irracjonalna wiara, że liczba ta przynosi pecha. Jako przesąd funkcjonujący w kulturze zachodniej powszechnie, uznawana jest za fobię jedynie, gdy znacznie utrudnia codzienne funkcjonowanie jednostki.

Informacje o pechowości samej „trzynastki” sięgają jednak już czasów przedchrześcijańskich. Liczba trzynaście występuje zaraz po dwunastce która symbolizowała szczęście, a jak wiadomo - po szczęściu zawsze spotyka nas pech.
Ma to również odzwierciedlenie w starożytnej kulturze żydowskiej, ponieważ to trzynastego dnia miesiąca sporządzono list Hamana, który wzywał do zgładzenia wszystkich Żydów zamieszkujących Persję. Żydzi odpowiedzieli odwetem również 13. Od tamtego czasu trzynastka symbolizuje śmierć i katastrofę.

W tym roku odbyła się trzynasta edycja festiwalu Tofifest. -To trzynasta edycja festiwalu, więc powinienem się bać i pluć przez lewe ramię (śmiech). Nie mamy jednak z tym problemu- mówi Jarosław Jaworski. -Gdybyśmy byli Chińczykami, to podejrzewam, że już czwarta edycja, by nas wykończyła, ale ona już była. Teraz mieliśmy trzynastą co znaczy, że mamy szanse na kolejne - Jarosław Jaworski.

Linie autobusową nr 13 traktujemy tak samo jak pozostałe linie autobusowe, numer linii nie ma dla nas znaczenia w wymiarze szczęścia, czy nieszczęścia. -Jesteśmy zobowiązani do przestrzegania przepisów transportu zbiorowego w Toruniu i tym się kierujemy - to jest nasz priorytet. Każda linia ma przypisany numer i tym samym pasażerom łatwiej zidentyfikować trasę po której się poruszają autobusy – mówi Piotr Reich, rzecznik prasowy toruńskiego MZK.

Zjawisko ma też swoje odzwierciedlenie w popkulturze, ponieważ już w 1980 roku wszedł do kina film wyreżyserowany przez Seana Cunninghana „Piątek, trzynastego”. Opowieść o mordercy w masce hokejowej jest klasykiem horrorów i jedną z najdłuższych serii w historii kina. Powstało 12 filmów.

Karolina Owsiannikow
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.