Niewielki remont oraz sprzątanie i mieszkanie odmienione
Nie trzeba wielkiej rewolucji w mieszkaniu czy domu, żeby zmodyfikować cztery kąty. Wydając niewiele, zmienimy wygląd domowej przestrzeni na nową, bardziej atrakcyjną. Sekret tkwi w szczegółach – w dodatkach.
Zmiana kolorystyki, oświetlenia, dywanu
Malowanie to pierwsza myśl związana z odświeżaniem mieszkania. Przy bardzo zniszczonych, popękanych ścianach lepiej przykryć je tapetą. Mnogość barw, wzorów i struktur jest dziś praktycznie nieograniczona. Część ściany można ozdobić nowym elementem – cegłą czy kamieniem. O czym warto pamiętać? – Nadal utrzymuje się trend tapetowania tylko fragmentów ścian, czyli na przykład salon ozdabiamy zwykle za telewizorem, sypialnię za wezgłowiem łóżka. Wybieramy coraz odważniejszą kolorystykę – już nie beże i biel, ale dominują barwy miedziane, butelkowa zieleń i atramentowy granat. Bardzo popularny stał się motyw jungle – z liśćmi i papugami – mówi o najnowszych trendach, mających co roku swoje źródło w Mediolanie, Monika Szczygielska ze Studia Podłóg, Drzwi i Tapet.
Dodatki potrafią zmienić nasze mieszkanie nie do poznania. – Czasami ktoś kupi meble i nie wie, co dalej, bo mieszkanie nadal nie ma charakteru. To właśnie dodatki typu dywan, poduszki, świecznik, wazony, doniczki, rośliny w mieszkaniu, wymiana ramek w obrazkach dodadzą naszemu lokum uroku i diametralnie go zmienią – podkreśla toruńska projektantka wnętrz Natalia Lenczewska z Pracowni Aranżacji Wnętrz „O-kreślarnia”. Zbawienne może okazać się również nowe czy dodatkowe oświetlenie pomieszczeń. Beata Mrówczyńska-Łozowska, projektantka wnętrz z Design Inside, doradza, że nawet wymiana żarówki w lampie na inną barwę już zmieni nastrój panujący w pokoju. – Warto także modyfikować przysłanianie okien – latem wystarczy podpiąć firany lub całkowicie z nich zrezygnować, a zastąpić rzymskimi roletami. W dodatkach zwróciłabym uwagę na sezonowość, która odświeży wnętrze. W zależności od pory roku co trzy-cztery miesiące możemy zmieniać w mieszkaniu kolorystykę – sugeruje toruńska projektantka.
Nowy układ mebli także zrewolucjonizuje nasze cztery kąty. Zakup nowego wyposażenia? Niekoniecznie. Wystarczy stare szafy i szafki pomalować farbą do mebli lub okleić okleiną samoprzylepną. W internecie znajdziemy wiele pomysłów, jak samemu coś zrobić, a satysfakcja z własnego wkładu włożonego w nowy image pomieszczeń będzie bezcenna.
Porządki to dobry początek
Dobrym krokiem do odświeżenia mieszkania są zawsze generalne porządki. Już samo pozbycie się długo zalegających w szafach oraz na półkach przedmiotów i rzeczy, które zwykle chomikujemy, głęboko wierząc, że mogą się jeszcze przydać, to milowy krok w liftingu wnętrza. Za codzienne porządki zwykle bierzemy się sami, ale jeśli musimy zmierzyć się z większym bałaganem, warto zwrócić się o pomoc do fachowców. – Gruntowne porządki zwykle wykonujemy dla osób, które wynajmują mieszkanie. Odświeżają pomieszczenia przed kolejnymi lokatorami. Czasem o taką pomoc proszą studenci, chcący doprowadzić wynajmowane mieszkanie, przed oddaniem go właścicielowi, do stanu pierwotnego – mówi Grzegorz Czerwiński, specjalista ds. utrzymania czystości z firmy sprzątającej Vimel. Jeśli ktoś chce mieć sterylną czystość w mieszkaniu czy domu, może zdecydować się na ozonowanie. To obecnie najbezpieczniejszy sposób pozbywania się wszelkich alergenów: roztoczy, pleśni, grzybów czy pyłków. Nie tylko z powietrza, ale również z przedmiotów usuniemy wszelkie wirusy i bakterie. To także idealna metoda na usunięcie nieprzyjemnych zapachów.
Hanna Wojtkowska
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.