Toruńscy rzeźbiarze zamienili glinę na… ciasto piernikowe!

Piernik to od lat nieodłączny element świąt Bożego Narodzenia. Jego aromat i wyjątkowy smak sprawiają, że ostatnie przygotowania do Wigilii przebiegają z jeszcze większą przyjemnością. O tradycji toruńskich pierników można by mówić wiele. Choć wydawałoby się, że o właściwościach piernikowego ciasta wiemy już niemal wszystko, to lokalni twórcy nie przestają nas zaskakiwać. Stworzyli oni wyjątkowy projekt, którego efektem jest Szopka Bożonarodzeniowa właśnie z piernika. Autorami ręcznie wykonanego dzieła są Małgorzata Wojnowska-Sobecka i Dariusz Przewięźlikowski. – Idea piernikowej szopki nawiązuje do wielowiekowej tradycji wytwarzania pierników dekoracyjnych, z założenia będących nośnikiem określonych treści, ale też stanowiących estetycznie i artystycznie wysmakowaną dekorację – przekonuje Małgorzata Mikulska-Wernerowicz, kierownik Działu Historii Toruńskiego Piernikarstwa. – Szopka jest także efektem artystycznych poszukiwań nowych rozwiązań i możliwości, jakie niesie ciasto piernikowe. Piernik jest punktem wyjścia, ale też motywem przewodnim wszystkich przygotowanych przez nas atrakcji oraz działań warsztatowych.
W przeciwieństwie do pierników tradycyjnych, czyli płaskich i dekoracyjnych, Szopka Bożonarodzeniowa zaprojektowana i wykonana jest w formie trójwymiarowej. Przestrzenna forma szopki znacząco wpływa na jej spektakularny wygląd. – Razem z córką mieliśmy okazję być niedawno w muzeum i zobaczyć szopkę. To naprawdę niesamowite jak zdolnych mamy rzemieślników w Toruniu i jak niezwykłe rzeczy można stworzyć z piernika – przekonuje Tomasz Szatkowski z Torunia.

Artystyczne wyzwanie
- Rzeźbiarze zamienili dotychczasowe tworzywo – glinę w nową, nieoczywistą materię twórczą – ciasto piernikowe – opowiada Małgorzata Mikulska-Wernerowicz. – Posłużyło ono zarówno do stworzenia najważniejszych bohaterów – Świętej Rodziny, jak też samej konstrukcji szopki, w której ostre łuki oraz misternie ułożone piernikowe cegiełki nawiązują do gotyckich budowli Torunia.
Choć efekt końcowy prezentuje się wyśmienicie, to sam proces tworzenia szopki stanowił ogromne wyzwanie dla jej twórców. Wykonanie szopki wymagało zarówno dużych nakładów cierpliwości, jak i czasu. – Realizację szopki poprzedziły liczne próby i eksperymenty z ciastem piernikowym oraz bezpośredni kontakt z artystami z Estonii, którzy latem odwiedzili Muzeum Toruńskiego Piernika, a którzy specjalizują się w tego typu rzeźbiarsko-piernikowej twórczości – wspomina Małgorzata Mikulska-Wernerowicz. Efekt prac toruńskich artystów będzie można zobaczyć w Muzeum Toruńskiego Piernika do 2 lutego 2017 roku. Muzeum będzie również czynne w drugi dzień świąt. Przy okazji odwiedzenia szopki, warto skorzystać z ciekawej oferty warsztatów, na temat których więcej informacji można znaleźć na stronie: www.muzeum.torun.pl.

Olga Taraszka
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.