Kobiety na pierwszy plan

Miałam przeprowadzić sondę ze znanymi osobami z Torunia, mieli się tam znaleźć sportowcy, politycy czy artyści. Choć byłam dumna z wykonanej pracy, zadanie zostało cofnięte do poprawki. Wynik sondy zaskakująco wniósł coś innego niż odpowiedź na zadane pytanie. Zresztą nie pamiętam już jakie. Efektem był obraz osób publicznych w naszym mieście. W kilkuosobowym gronie -uznanych przeze mnie za ważne- nazwisk, znaleźli się sami panowie. Kiedy zaczęliśmy to analizować, faktycznie okazało się, że pań w swoich profesjach zbyt wielu nie ma. Może i są, ale zazwyczaj na drugim planie. Nierzadko swojego szefa. Bardzo często pracując również na jego sukces. Patrząc z perspektywy lat, wydaje mi się, że jest nieco lepiej. Pań, które działają w naszym mieście jest zdecydowanie więcej. Cieszy, że bardzo wiele kobiet spełnia się w biznesie i bardzo dobrze sobie w nim radzi. Ten temat kiedyś był męską domeną. Panie chętnie udzielają się społecznie i łączą pracę ze swoimi pasjami. Łączą to wszystko z wychowywaniem dzieci, prowadzeniem domu, innymi obowiązkami.
Tradycyjnie tygodnik „Toronto” postanowił uhonorować te, które stanowią szczególną inspiracje dla mieszkanek naszego miasta. Wyróżnimy Panie w czterech kategoriach, o tym do których Pań trafią statuetki zadecydują Czytelnicy, za pośrednictwem głosowania sms-owego. Ale chyba nie wygrana jest głównym celem tego plebiscytu. Dla nas najważniejsze jest to, że możemy przedstawić sylwetki nominowanych Pań i jeszcze raz przypomnieć ich działalność. To promocja działań, które zdecydowanie są warte naszej uwagi. Zachęcamy do wspierania swoich kandydatek i pokazania im, że to co robią jest dla nas ważne. My z dumą prezentujemy dwanaście nominowanych Pań i trzymamy kciuki za wszystkie. Rozwiązanie plebiscytu tradycyjnie odbędzie się w okolicach Dnia Kobiet, bo to przecież najlepsza okazja do tego, by powiedzieć każdej kobiecie: dziękuję.