Nowa inwestycja: elektrociepłownia

Przy ulicy Ceramicznej od ubiegłego roku rośnie elektrociepłownia gazowa na terenie EDF Toruń – firmy dostarczającej ciepło i energię elektryczną. Budowa zakończy się w 2017 roku. Jest nadzieja, że torunianom będzie oddychało się lżej.

 

Elektrociepłownia powstanie przy ul. Ceramicznej, na terenie obecnego obiektu. Zastąpienie wysłużonych kotłów węglowych nową elektrociepłownią gazową to niezbędny krok, żeby między innymi spełnić rygorystyczne wymogi europejskie. To krok, żeby zapewnić ciągłość dostaw ciepła dla torunian, poprawić bezpieczeństwo tych dostaw niezależnie od niesprzyjającej aury, na przykład suszy, która w ubiegłym roku wpłynęła na problemy w energetyce, jak również polepszyć jakość powietrza w naszym mieście. Nowy zakład znacząco obniży poziom emisji tlenków siarki (z 950 do 12 mg/m3), azotu (z 300 do 50 mg/m3) i pyłów (z 70 do 5 mg/m3). – Elektrociepłownia będzie wyposażona w wysokosprawną i niskoemisyjną instalację kogeneracyjną, czyli produkującą energię elektryczną i ciepło o łącznej zainstalowanej mocy cieplnej 330 MWt oraz mocy elektrycznej ok. 100 MWe – mówi rzecznik EDF Toruń Julita Karpińska. – Produkowane w elektrociepłowni gazowej ciepło zasili miejski system ciepłowniczy, a energia elektryczna przyczyni się do poprawy i zapewnienia długoletniego bezpieczeństwa energetycznego Torunia i regionu. Pokryje bieżące potrzeby cieplne odbiorców sieci ciepłowniczej oraz zapotrzebowanie szczytowe w okresie zimowym – przy bardzo niskich temperaturach.

Ponad połowa planu inwestycji, przewidzianej na ok. 550 mln zł, jest już wykonana. Obecnie trwają prace między innymi w obrębie głównego budynku, w którym znajdują się turbozespoły, a także kotłów szczytowych, nastawni i budynku elektrycznego. Elektrociepłownia zostanie podłączona do nowego, liczącego 10 km gazociągu, który również jest już budowany. Jeszcze w tym roku przewidziany jest próbny rozruch zakładu, a pełną mocą urządzenia ruszą po zakończeniu inwestycji, czyli już  w pierwszym kwartale 2017 roku. Elektrociepłownię obsługiwać będą obecnie zatrudnieni w EDF pracownicy.  

W Toruniu od lat są podejmowane działania w kierunku ograniczania niskiej emisji. Mieszkańcy mają możliwość refundacji kosztów związanych m.in. z podłączaniem się do miejskiej sieci ciepłowniczej, zamiany ogrzewania węglowego na elektryczne czy gazowe. Od trzech lat nasze miasto uczestniczy w ogólnopolskim programie KAWKA. W różnych latach kwota dofinansowania z Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wahała się od 45 do 55 procent. Z budżetu miasta dokładano zwykle 20 procent – w przypadku wymiany węglowego ogrzewania na gazowe i 30 procent – w przypadku wymiany na ogrzewanie elektryczne. – W ramach trzech programów KAWKI wnioski złożyło ponad 600 mieszkańców. Ostatni nabór jest już zamknięty – zakończyliśmy go pod koniec ubiegłego roku. Nie zapadły jeszcze decyzje co do kwoty refundacji. Mamy nadzieję, że w tym roku program również ruszy – mówi Ewa Prządka z Wydziału Środowiska i Zieleni UM. W pokrywaniu kosztów zmiany dotychczasowego ogrzewania z pieców węglowych na rzecz ciepła z miejskiej sieci ciepłowniczej uczestniczy również firma EDF Toruń.

Najbardziej zagrożonymi niską emisją w każdym mieście są duże skupiska domków jednorodzinnych, w Toruniu to np. rejon Wrzosów. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska bada stężenie pyły zawieszonego w naszym mieście w trzech punktach: na Dziewulskiego, przy Kaszowniku i na Wałach gen. Sikorskiego.

Hanna Wojtkowska
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.