Tygodniowe święto niepokornego kina trwa
Fot. Jacek Koślicki

Tygodniowe święto niepokornego kina trwa

„Najważniejsze jest to, aby szanować widza i nie traktować go jak idioty. Najważniejsze jest to, aby robić to, w co się wierzy. Jest to droga pod prąd, ale taka droga owocuje. Jeżeli chce się robić filmy, trzeba to robić dobrze,jak dla siebie” – stwierdził Wojciech Smarzowski podczas 14. edycji Tofifest Film Festiwal, otrzymując Złotego Anioła za niepokorność twórczą.

 

- Pełen radości filmowej, pełen piękna ludzi filmu Międzynarodowy Tofifest Film Festiwal uważam za otwarty –powiedział w sobotę prezydent Torunia Michał Zaleski, uroczyście inaugurując czternastą edycję niepokornego festiwalu.

W tym roku Złoty Anioł za niepokorność twórczą trafił do artysty, który nie boi się ciężkich tematów. Jego ostatni film wywołał bardzo wiele emocji wśród widzów i krytyków filmowych. – Kiedy zaczynałem pracę przy „Wołyniu”, najbardziej uderzyło mnie to, jak człowiek może być tak okrutny? Prace nad filmem rozpoczęły się cztery lata temu i nadal nie ma odpowiedzi. Film zakończyłem na pytaniu: jak żyć po końcu świata. Jak ludzie,którzy byli świadkami tych tortur, się pozbierali – zdradza reżyser. Co jest najważniejsze w pracy reżysera? Dla Smarzowskiego ważny jest tzw. płodozmian, ważne jest to, aby tematy były różnorodne. – Nie wyobrażam sobie,abym mógł teraz zrobić film historyczny, chociaż pomysł mam. Teraz chciałabym zrobić coś współczesnego albo osadzonego we wczesnym średniowieczu – zdradza reżyser.

Flisak dla regionu
Tradycją festiwalu jest nagradzanie twórców związanych z regionem. Podczas sobotniej gali nagrodę otrzymała aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna Katarzyna Żak. – To cudowne, że Toruń wyróżnia ludzi, którzy stąd pochodzą. Dla mnie jest to cudowne. Cieszę się, że artyści potrafią utożsamiać się z regionem – podkreśla Katarzyna Żak. Aktorka dołączyła do grona twórców filmowych, którzy promują region i zostali uhonorowani przez twórców festiwalu, do tej pory znaleźli się w nim między innymi: Piotr Głowacki, Olga Bołądź czy Magdalena Czerwińska.

Festiwal trwa
Co jeszcze w programie? Już dziś (piątek 21 października) zapraszamy na film Kingi Dębskiej „Moje córki krowy”, w której obok Agaty Kuleszy (laureatka Złotego Anioła dla wybitnej aktorki europejskiej) zagrała Gabriela Muskała. W tym roku aktorka zasiada również w składzie jury konkursu Shortcut. Sama miała okazję zagrać w filmach krótkometrażowych w szkole Andrzeja Wajdy: u Dariusza Glazera oraz u Agnieszki Smoczyńskiej. – Bardzo lubię filmy krótkometrażowe, choć to niezwykle trudna forma. Fajnie jest spotykać młodych ludzi, którzy muszą się zmierzyć z opowieścią, która jest ograniczona krótkim czasem, a zapewniam, że jest to trudniejsze niż film pełnometrażowy. Młodzi ludzie mają jednak bardzo wiele do opowiedzenia i to jest cudowne – opowiada Gabriela Muskała. – Pierwsze pokazy „shortcutów” podczas tegorocznego festiwalu zostały bardzo pozytywnie odebrane. Są bardzo różne pod względem formalnym, stylistycznym, są animacje. To cieszy. Film Kingi Dębskiej będzie prezentowany w ramach konkursu From Poland. Podobnie jak obraz Arkadiusza Jakubika „Prosta historia o morderstwie”. Z reżyserem i aktorem widzowie będą mogli się spotkać się w najbliższą sobotę o godz. 13.30 w klubie „Od Nowa”.Również w sobotę odbędzie się spotkanie z Andrzejem Sewerynem (22.10., godz. 17.10). Na to wydarzenie zapraszamy zaraz po projekcji filmu „Ostatnia rodzina”. Aktor teatralny i filmowy, reżyser teatralny, dyrektor naczelny Teatru Polskiego im. Arnolda Szyfmana w Warszawie, pracował między innymi z Andrzejem Wajdą,Andrzejem Żuławskim, Giorgio Trevesem, Stevenem Spielbergiem i Agnieszką Holland. Podczas festiwalu Andrzej Seweryn otrzyma Złotego Anioła za całokształt twórczości. Na koniec emocjonującego tygodnia spotkanie z Allanem Starskim, jednym z najbardziej utytułowanych scenografów filmowych. Odbędzie się ono w niedziele o godz. 12.00 w kawiarni „Wejściówka”. Starski to członek Stowarzyszenia Filmowców Polskich, od roku 2007 członek Zarządu Głównego stowarzyszenia. Członek Polskiej Akademii Filmowej i Europejskiej Akademii Filmowej. W 1993 r. został laureatem Oscara za scenografię do filmu„Lista Schindlera” w reżyserii Stevena Spielberga. W 2000 r. otrzymał Orła za scenografię do „Pana Tadeusza”Andrzeja Wajdy, w 2003 r. tę samą nagrodę za scenografię do „Pianisty” Romana Polańskiego, a w 2013 r. za scenografię do „Pokłosia” Władysława Pasikowskiego. Allan Starski otrzyma honorową nagrodę Tofifest. Przypominamy, że na wszystkie spotkania w ramach festiwalu wstęp jest wolny.

Finałowy koncert
Na zakończenie 14. edycji Tofifest Film Festiwal organizatorzy przygotowali jeszcze jedną niespodziankę. Podobnie jak podczas gali otwarcia będzie to uczta muzyczna: „Tribute to David Bowie”. Jeden z najważniejszych artystów w historii muzyki rozrywkowej odszedł 10 stycznia tego roku. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Tofifest zapraszana pierwszy w Polsce koncert, podczas którego znakomici muzycy oddadzą hołd gwieździe sceny i ekranu. Koncert, który odbędzie się podczas zakończenia 14. edycji Tofifest, 22 października, będzie pierwszym w naszym kraju hołdem polskich artystów dla prekursora wielu gatunków muzyki: glam rocka, art rocka, dance popu, punkui muzyki elektronicznej. W ramach „Tribute to David Bowie” swoje interpretacje przebojów Davida Bowiego wykonają wybitni artyści polskiej sceny muzycznej: Brodka, Natalia Przybysz, Skubas, Tymon Tymański i Tomasz Makowiecki.

Karolina Owsiannikow
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.