A może do wojska? Przygotowawcza służba wojskowa cieszy się powodzeniem
340 osób, a w tym aż 140 kobiet zostało zakwalifikowanych do trzeciego turnusu szkolenia Narodowych Sił Rezerwowych, w toruńskim Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia.
- Służba wojskowa w ostatnim czasie cieszy się naprawdę dużym powodzeniem – przyznaje kpt. Tomasz Kisiel, z Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia im. gen. J. Bema w Toruniu. -W Toruniu, do naszego centrum, co roku nie brakuje wielu chętnych, ze względu na świetne możliwości jakie tutaj mamy oraz dobrą bazę szkoleniową.
Na pierwszym etapie, wszyscy zakwalifikowani trafiają do Ośrodka Szkolenia Podstawowego, gdzie spędzają trzy miesiące, po tym okresie udają się do Ośrodka Szkolenia Specjalistycznego.
-Pierwsze co każdy chętny musi się tutaj nauczyć to musztra - tak by chodzić zgodnie z zasadami wojskowymi, czyli równo, z odpowiednim wymachem rąk – opowiada kpt. Tomasz Kisiel. -Ponadto na początku wszyscy chętni poznają regulaminy oraz stopnie wojskowe. Po tym okresie są już oni gotowi do złożenia przysięgi wojskowej i stają się pełnoprawnymi żołnierzami – dodaje.
Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia daje możliwość odbycia szeregu szkoleń, tj. szkolenie strzeleckie, czy prawne, co pozwala to na dobre opanowanie zasad prawa humanitarnego. Ponadto przyszli żołnierze uczęszczają na zajęcia z topografii, czy też zajęcia sanitarne.
- W przypadku kobiet są te same wymagania, jedyna różnica pojawia się przy testach fizycznych, natomiast poza tym, cały proces szkolenia jest równy dla wszystkich – podkreśla kpt. Tomasz Kisiel.
Podstawowe wymagania
Podczas ubiegania się o podjęcie służby wojskowej, podstawowym wymogiem jest wykształcenie gimnazjalne, ukończony wiek 18 lat oraz dobry stan zdrowia.
-Rzeczywistość jest taka, że z wykształceniem gimnazjalnym pojawia się nawet nie połowa chętnych, zdecydowana większość ma jednak wykształcenie maturalne, są także osoby po studiach wyższych – przyznaje kpt. Tomasz Kisiel.
Atutem dodatkowe kwalifikacje
Rekrutacje przeprowadzają organy administracji wojskowej, w Toruniu odpowiada za to Wojskowa Komenda Uzupełnień. To pierwsze miejsce, do którego powinien udać się kandydat ubiegający się o odbycie służby wojskowej. Następnym krokiem jest pojawienie się na komisji lekarskiej, która weryfikuje stan zdrowia chętnego. Dopiero po przejściu tej procedury wiadomo, kto został pozytywnie zakwalifikowany.
-Mile widziani są chętni, którzy wcześniej odbyli już jakieś kursy, tj. prawo jazdy, gdyż na kierowców w szczególności z kategorią C jest obecnie duże zapotrzebowanie, dotyczy to również ratowników medycznych, czy płetwonurków – podkreśla kpt. Tomasz Kisiel.
Klasy o profilu wojskowym na dobry początek
W Toruniu, m.in. VI LO im. Zesłańców Sybiru posiada klasy o profilu mundurowym. Podjęcie już na poziomie szkoły średniej edukacji, z zakresu wojskoznastwa jest bez wątpienia dużym ułatwieniem dla wszystkich kandydatów do pojęcia służby wojskowej.
- W przyszłości przewidywane są profity dla osób, które już na etapie szkoły średniej ukończyły klasę, o profilu wojskowym, na chwilę obecną takich bonusów nie ma – opowiada kpt. Tomasz Kisiel –Uczestnictwo w tego typu klasach daje z pewnością pewien obraz wojska, jest to z nim pierwsze zderzenie, pozwala to na ugruntowanie podstawowej wiedzy z tego zakresu – dodaje.
Olga Taraszka
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
- wojsko
- Pobór
- Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia
- NSR
- Narodowe Siły Rezerwowe
- toruń
- tygodnik toruński