Przyszli studenci ruszyli na Adapciaka!
Ada Kamela, przewodnicząca Samorządu Studenckiego UMK Fot. Sławomir Jędrzejewski

Przyszli studenci ruszyli na Adapciaka!

Już za niecały miesiąc zaczną studenckie życie, ale zanim to się stanie postanowili poznać się poza uczelnią. Ponad osiemdziesiąt przyszłych studentów toruńskiej uczelni rozpoczęło adaptację do nowego etapu życia i edukacji.

Rozpoczęcie studiów to zupełnie nowy etap w życiu każdego młodego człowiek. Zazwyczaj z dala od domu, z nowymi wyzwaniami, życiem bez rodziców, nowymi znajomymi i umiejętnością pogodzenia tego z nauką. Podobno najgorszy jest pierwszy rok. Potem już z górki. Właśnie dlatego powstał pomysł, by organizować wyjazdy integracyjne dla przyszłych studentów jeszcze przed rozpoczęciem roku akademickiego. Studenci z Torunia właśnie wyjeżdżają nad morze, by tam poznać się i rozpocząć swoją przygodę ze studiowaniem. Ale zanim pojadą do Rewalu czeka ich mnóstwo atrakcji na miejscu w Toruniu. Od noclegu w akademiku, zwiedzaniu uczelni, spotkania z władzami uniwersytetu, po pierwszą studencką imprezę.

Integracja już we wrześniu
By pierwsze kroki na uczelni były czystą przyjemnością, w arkana studenckiej rzeczywistości młodszych kolegów wprowadzą m.in. przedstawiciele Samorządu Studenckiego.
-Najgorzej jest przenieść się w nowe miejsce, nowe i duże otoczenie, a najtrudniej jest się zaklimatyzować . Stąd pomysł „Adapciaka”. Wszystko po to, by zintegrować studentów pierwszorocznych, aby w październiku pewnym krokiem weszli na swój wydział- tłumaczy Ada Kamela - przewodnicząca Samorządu Studenckiego. – Ale to nie wszystko. Po takim wyjeździe pozostają kontakty, przyjaźnie, a nawet i miłości. Często później spotykamy się w swoim gronie, chociażby podczas imprez otrzęsionowych, które już niebawem.

Zabawa i nauka
Wyjazdowe plecaki już spakowane. Przyszli studenci toruńskiej uczelni wyjeżdżają nad morze. Ale niech pozory nie mylą. „Adapciak” to nie tylko wydarzenie towarzyskie, podczas wyjazdu odbędą się również szkolenia, które pozwolą w październiku poczuć się pewniej w strukturach uczelni. Na tapecie chociażby system USOS. Przyszli studenci dowiedzą się również jak korzystać z pomocy finansowej czyli wszystkiego o stypendiach i innych formach wsparcia. – Taki wyjazd to przede wszystkim nowe znajomości, integracja nowych studentów i ich starszych kolegów z uczelni. Oczywiście nasz weekendowy wyjazd to nie tylko zabawa, zapoznamy się między innymi z systemem USOS, który na początku potrafi sprawić wiele problemów. W planach również zapoznanie się z prawami i obowiązkami studenta, nie zabraknie także podstaw pierwszej pomocy- zaznacza Ada Kamela.

I tak podczas weekendu osiemdziesięciu pięciu studentów z różnych kierunków wydziałów toruńskich i bydgoskich, pozna podstawy funkcjonowania na uczelni w pigułce zaserwowanej od starszych żaków. Będą się bawić, szkolić, zwiedzać. Na koniec pięciodniowej przygody nie zabraknie elementu symbolicznego- chrztu studenckiego. Po powrocie nie zostaje nic innego, jak czekać na indeks!

Redakcja
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.