Na majówkę do sąsiadów
Ostatnio ilość dni wolnych nas rozpieszcza. Jak spędzić długi weekend, żeby się zrelaksować, odstresować, a dodatkowo wzbogacić wiedzę o najbliższej okolicy. Kilka propozycji na jednodniowe lub nieco dłuższe wypady…
Chełmżyńska katedra
Do Chełmży warto się wybrać z kilku powodów. Po pierwsze – zwiedzanie miasta możemy połączyć z wycieczką rowerową, jadąc ścieżką z samego Torunia. Po drugie – Chełmża to miasto, którego historia sięga połowy VII wieku, a słynie m.in. z gotyckiej bazyliki Świętej Trójcy. Z konkatedrą wiąże się legenda o garnuszku, która mówi o tym, że jeśli zostanie stłuczony, katedra ulegnie zniszczeniu, dlatego cenny przedmiot przechowywany jest w sejfie. W katedrze zobaczymy jeszcze inny, nietypowy zabytek. W skarbcu znajduje się ozdobna kapa – ornat wykonany z czapraka wezyra tureckiego Kara Mustafy, podarowanego przez króla Jana III Sobieskiego. Warto także odwiedzić kościół pw. św. Mikołaja, który pochodzi prawdopodobnie z XIII w., a także Kaplicę Zawiszów Czarnych – grobowiec rodziny.
W pobliżu wieży ciśnień trafimy na unikatowy – najprawdopodobniej jedyny w Polsce – pomnik Charliego Chaplina. Popularną atrakcją turystyczną od trzech lat jest również pomost na Jeziorze Chełmżyńskim. Kto lubi architekturę sakralną, 8 km od Chełmży może zwiedzić Kościół Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Kiełbasinie zbudowany na początku XIV wieku z polnych kamieni i cegieł.
Do Chełmna, Nieszawy albo szlakiem zamków
Dlaczego nie wybrać się do Chełmna? I to niekoniecznie w walentynki. W tym Polskim Carcassonne, Krakowie Północy czy Mieście Zakochanych oprócz pełnego miłości weekendu, można podążyć śladami historii. Najstarsze miasto w północnej Polsce otaczają prawie kompletne mury z połowy XII wieku. Gotyckie kościoły, w tym kościół farny z relikwiami św. Walentego, ratusz, panorama z wieży – można w Chełmnie sporo zobaczyć. W drodze powrotnej warto odwiedzić zamek w Grudziądzu – mieście spichrzy i cytadeli.
Atrakcją pobliskiej Nieszawy jest przeprawa jedynym w Polsce promem bocznokołowym. Prom przewozi pojazdy i ludzi oraz skraca drogę do Bobrownik, Lipna, Włocławka i Torunia. I tu ciekawostka… Co roku 15 sierpnia na promie odbywają się „Koncerty na wodzie”. Na jego pokładzie można również zawrzeć związek małżeński!
Do Ciechocinka i Inowrocławia warto wybrać się dla tężni, ale również ciekawej architektury, a do Solca Kujawskiego z dziećmi do JuraParku. Kogo interesują zamki krzyżackie, znajdzie je m.in. w Nowym Rogóźnie, Orlu, Grudziądzu, Pokrzywnie, Radzyniu Chełmińskim, Kowalewie, Brodnicy, Świeciu czy Golubiu-Dobrzyniu. W Kruszwicy nad Gopłem wejdziemy Na Mysią Wieżę, przypominając sobie legendę o królu Popielu. Przy okazji odwiedzamy kolegiatę św. Piotra i Pawła – jedną z najlepiej zachowanych romańskich budowli w naszym kraju. Kogo fascynuje archeologia, może ruszyć do Biskupina z odrestaurowaną osadą sprzed 2700 lat. Mniej znanym, ale niezwykle urokliwym miejscem, jest Sarnowo. Znajduje się tam cmentarzysko grobów sprzed 5000 lat. To już niestety nieco dłuższa wyprawa, bo prawie 100 km od Torunia.
Namiastka Mazur
Żeby w weekend majowy poczuć się jak na wakacjach, można czas wolny spędzić na Pojezierzu Brodnickim. W Brodnicy godne polecenia są malownicze ruiny zamku krzyżackiego z I połowy XIV wieku, Brama Chełmińska i słynny trójkątny rynek – zachowany XIII-XIV-wieczny układ urbanistyczny jest oryginalny. Nietypowy kształt rynku – wydłużony trójkąt – to pozostałość po dawnym placu targowym na szlaku handlowym, prowadzącym do przeprawy przez Drwęcę. Na rynku zobaczymy pozostałości ratusza gotyckiego z końca XIV w. Zamek krzyżacki z doskonale zachowaną wieżą, z której można podziwiać brodnicką starówkę oraz jeziora, był jednym z największych zamków w państwie krzyżackim.
W kościele Franciszkanów dostępna dla zwiedzających jest krypta kościoła, w której znajduje się 70 trumien – spoczywają tam franciszkanie oraz kilkudziesięciu mieszkańców Brodnicy i okolicy. Ciała uległy zmumifikowaniu – kilka trumien jest otwartych, zabezpieczonych jedynie szklanymi taflami. Zmarli zachowali się w ubraniach, w których zostali pochowani.
Z dziećmi można zajrzeć do Spichlerza, w którym dostępne są dwie wystawy. Na jednej z nich – „Życie codzienne mezolitycznych myśliwych z Mszana sprzed 10 000 lat” odtworzono obozowisko dawnych myśliwych. Eksponaty są kopiami przedmiotów znajdowanych przez archeologów. Frajda dla dzieci spora, bo mogą wszystkiego dotykać. Dostępna jest także wystawa ekologiczna z wypchanymi okazami zwierząt i ptaków, a także z żywymi rybami pływającymi w akwariach – występującymi w wodach Pojezierza Brodnickiego. Atrakcją dla najmłodszych będą odwiedziny Ośrodka Edukacji Historycznej „Gród Foluszek” – odbywają się tam spotkania z żywą historią. Chętni mogą także spędzić czas w gospodarstwie agroturystycznym „Stajnia Leźno”, gdzie organizowane są warsztaty artystyczne – lepienie garnków, czerpanie papieru, malowanie na szkle i stawianie pierwszych kroków w rzeźbiarstwie.
Wypocząć blisko natury
Miłośnicy przyrody na pewno docenią urok jednego z najstarszych rezerwatów w Polsce – Lasu Piwnickiego, dolinę Drwęcy w nadleśnictwie Golub-Dobrzyń, okolice Dobrzejewic obfitujące w łosie z malowniczym Borem Wąkole. W Przymuszewie wart zobaczenia jest rezerwat florystyczny „Bór chrobotkowy” z rzadkimi gatunkami porostów. Unikatowy rezerwat buczynowy napotkamy w pobliżu Wąbrzeźna. A nieco dalej urokliwe są oczywiście Bory Tucholskie z najliczniejszym w Europie naturalnym skupiskiem cisów, Kamiennymi Kręgami w Odrach czy akweduktem w Fojutowie – najdłuższym w Polsce, nawiązującym do rzymskich budowli.
Hanna Wojtkowska
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.