Dokąd zmierza Szosa Chełmińska
Czy jeździcie Państwo nieraz Szosą Chełmińską ?
Jest to, obok Grudziądzkiej, najważniejsza ulica łącząca centrum z północną częścią miasta. Grudziądzka jest dosyć wygodna i czteropasmowa. Nadal nie sposób zsynchronizować na niej świateł, mimo że „zieloną falę” zapowiadano tu od lat. Trochę ich dużo w szczycie skutecznie spowalniają ruch, ale daje radę. Jednak stara poczciwa Szosa Chełmińska to prawdziwa drogowa zagadka. Od Barbarki - Europa ! Mamy tu piękną ścieżkę rowerową, po której biegają i pedałują wielkie tłumy ludzi, potem sama ulica staje się czteropasmowa i wygodna. Jednak od Polnej i przejazdu kolejowego zaczyna się męka. Wracamy na dwa pasy, tuż za torami jest zakręt w Św. Józefa, do szpitala i Lidla, 30 metrów dalej Bartkiewiczówny prowadząca do nowych bloków. Za kolejne 50 metrów przystanek kilku linii autobusowych. Oczywiście bez zatoczki, choć miejsca tu na kolejne dwa pasy i tramwaj. Wszyscy stoją i klną, a cały europejski czar pryska w sto metrów. Dalej kawałek bez chodników i ścieżek rowerowych, i znowu cztery pasy do ronda ze średnicówką. Znów odcinek czterech pasów i ponownie dwa przy targowisku, ze starymi torami pośrodku. Czy tak ważna ulica , doczeka się wreszcie remontu od początku do końca? Może choć tę zatoczkę zbudujmy. Bo taki slalom jak teraz, to już nie tylko drogowe szaleństwo, ale po prostu obciach.