Jedną nogą w Polsce, drugą w kolorowym Meksyku
Lorena Álvarez-Mróz prowadzi blog i kanał YouTube o Polsce i Meksyku Fot. Nadesłane

Jedną nogą w Polsce, drugą w kolorowym Meksyku

Lorena Álvarez-Mróz jest Meksykanką mieszkającą w Toruniu. W Polsce ceni spokój i porządek, ale tęskni za kolorowymi i wesołymi ulicami w Meksyku. Na swoim blogu i kanale YouTube łączy opowieści o tych dwóch skrajnie różnych krajach. Lorenę będzie można spotkać na spotkaniu z cyklu Dotykanie Świata w czwartek, 26 stycznia, o 19.00 w Hanza Cafe.

Co sprowadziło Cię do Polski? I co robisz w Toruniu?
- Powodem mojego przyjazdu jest moja miłość, czyli mój mąż, który jest Polakiem. Zdecydowaliśmy się tutaj zamieszkać. Obecnie pracuję jako nauczycielka hiszpańskiego w szkole językowej i uczę się polskiego. Jest to bardzo trudny język, ale lubię go.

Planujesz zostać w Polsce?
- Tak, chcemy tu zostać. Świetnie nam się żyje w Polsce.

Od jakiegoś czasu prowadzisz bloga. O czym on jest i co sprawiło, że go założyłaś?
- Kiedy przyjechałam do Polski chciałam dzielić się wszystkim z moją rodziną i moimi przyjaciółmi w Meksyku, i w tym samym czasie wielu znajomych zadawało mi mnóstwo pytań o Polsce. To był powód założenia bloga. Dzięki niemu mogę w łatwy sposób dzielić się informacjami. Niedawno wystartowałam również z kanałem na YouTube. Na nim zamieszczam rzeczy, które lepiej prezentować za pomocą filmów. Na blogu piszę ciekawostki o Polsce i o Meksyku, robię porównania codziennego życia. Treści z vloga są podobne, ale troszkę bardziej skupiam się na Polsce. Ludzie bardzo dobrze odbierają oba kanały. Meksykańscy obserwatorzy dowiadują się informacji na temat Polski i widzę, że coraz bardziej ich to interesuje. Natomiast Polacy są bardzo ciekawi Meksyku.

Co Meksykanie sądzą o Polakach?
- Generalnie Meksykanie mają bardzo pozytywny obraz Europy, więc Polacy są lubiani w Meksyku tak samo jak inni Europejczycy. Niestety Meksykanie niewiele słyszą o samej Polsce i sądzę, że jest też niewiele informacji turystycznych w Ameryce Łacińskiej, więc wielu ludzi nie wie nawet, gdzie dokładnie leży Polska, poza tym że gdzieś w Europie. Głównymi skojarzeniami Meksykanów z Polską jest Jan Paweł II, chłodny klimat i blondyni. Ale to jest dla mnie motywacją do prowadzenia bloga i vloga. Chcę, żeby moi rodacy wiedzieli, jak ciekawym i pięknym krajem jest Polska.

Zauważasz różnice w mentalności Polaków i Meksykanów?
- Tak, pierwszą z nich jest to, że Polacy są o wiele bardziej skupieni na negatywnych stronach codzienności i może to jest powodem wiecznego narzekania. Zauważyłam też, że Polacy narzekają, że narzekają. Meksykanie zupełnie na odwrót – dopatrują się tych dobrych stron wszystkiego, nawet w najgorszych warunkach. Drugą różnicą jest to, że Polacy są bardziej punktualni, zorganizowani i mniej hałaśliwi. Trzecią, że Polacy bardziej myślą o przyszłość, a Meksykanie żyją chwilą. Polacy są bardziej przytłoczeni i zestresowani, ale myślę, że dzięki temu panują tutaj lepsze warunki do życia. W Meksyku ludzie są generalnie weselsi i nie mają zmartwień, ale sądzę, że właśnie oni mają więcej powodów do zmartwień, np. sytuacja ekonomiczna w kraju.

Za czym tęsknisz w Meksyku, kiedy jesteś w Polsce? I za czym tęsknisz w Polsce, kiedy jesteś w Meksyku?
- Będąc w Polsce, najbardziej tęsknię za rodziną, za kolorowymi ulicami i za meksykańskim jedzeniem. Jestem miłośniczką chilli i tortilli. Tęsknię za sosami salsa i wszystkimi daniami z kukurydzianą tortillą. A kiedy jestem w Meksyku, tęsknię za polskim spokojem, ciszą i porządkiem. Tęsknię również za transportem publicznym, który jest w Polsce bardzo komfortowy. A jeśli chodzi o jedzenie, to tęsknię za mnogością serów i za pierogami!

Jakie miejsca i atrakcje polecasz polskim turystom jadącym do Meksyku?
- Meksyk to ogromne państwo i jest wiele miejsc do zwiedzania. Ale jeśli mam wybrać kilka, to polecam Cancun: plaże, pobliskie wyspy, i Tulum – to lepsze miejsce niż przereklamowane Acapulco. Yucatán, gdzie są niesamowite cenoty i ruiny Chichén Itzá. Dalej Chiapas, gdzie są ruiny Palenque, San Crisóbal de las Casas i wodospady Agua Azul. Mexico City i Guanajuato City i San Miguel de Allende, który jest na liście UNESCO i według magazynu Condé Nast Traveler jest najlepszym miejscem do zwiedzania na świecie.

Dziękuję za rozmowę!

Blog: www.lorenameksykanka.blogspot.com
YouTube: Lorena Meksykanka

Lena Paracka
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.