Zupełnie nie zdawałem sobie sprawy, ilu z moich kolegów i znajomych ze szkolnej ławy ma mój numer telefonu. Przekonałem się o tym dopiero wtedy, kiedy na konferencji prasowej ogłoszono, że na Jordankach zagra sam Sting.
Astronom, artysta, kulturoznawca i podróżnik. W Toruniu znany jest między innymi jako twórca Instytutu B61. Obecnie mieszka w Lizbonie i oddaje się studiom doktoranckim i jednocześnie angażuje się w sztukę. W wywiadzie dla Toronto opowiedział o swojej pasji, powodach dla których zamienił Toruń na Lizbonę i czego Polacy powinni uczyć się od Portugalczyków.
Ewa Chodakowska, znana jako „trenerka wszystkich Polek”, w miniony weekend odwiedziła Toruń. W rozmowie dla Toronto opowiada o swoich przemyśleniach dotyczących pewności siebie i zdradza plany na przyszłość.
Podobno największą liczą czytelników mogą pochwalić się Indie. Jako naród molami książkowymi raczej nie jesteśmy, dlatego każda akcja w kierunku promowania czytelnictwa jest mile widziana. Kolejny – XXII Toruński Festiwal Książki, który odbędzie się od 27 listopada do 5 grudnia, i listopadowa akcja Czytaj.pl zachęcają do sięgania po literaturę zarówno w formie papierowej, jak i elektronicznej.
Festiwal Książki – w tym roku w zmienionej formule. Każdy dzień to spotkanie z innym gatunkiem literackim. Głównym bohaterem będzie kryminał, ale nie pominięto i innych gatunków.
Spotkanie z Markiem Pindralem - autorem książki „Chiny od góry do dołu”.
Jak on to robi? Zastanawiam się od wielu lat. Zaprasza gwiazdy światowego formatu, a zazwyczaj wstęp jest „free”. Zazwyczaj to chyba złe słowo. Prawie zawsze.
Pierwsza próba wprowadzenia regionalnego przysmaku na stoły regiony odbyła się w 2009 roku. Wtedy odbył się festyn na toruńskich Jordankach. Próba połączenia Święta Niepodległości z gęsią na talerzu od razu budziła skojarzenie z amerykańskim świętem i ucztą z indykiem w roli głównej. Wiele osób miało wątpliwości czy to dobry kierunek, ale tłumy do stoisk, gdzie można było degustować potrawy z gęsi mówiły same za siebie. Cały pomysł wydawał się trochę wymyślony na siłę. Zresztą festyn narobił nam smaku, a z samą gęsiną było ciężko, bo już zakup szlachetnego mięsa, wcale nie był taki prosty.
Podobno USA to największa potęga świata. Jest jednak dziedzina, w której Amerykanie nie mają najmniejszych szans z nami, prawdziwymi Polakami. To kampanie wyborcze.
Specjaliści rynku mediów w USA mówią, że obecna kampania prezydencka jest najbrudniejszą od dekad. Najbardziej brutalną, odległą od zasad rywalizacji politycznej. Donald Trump i Hillary Clinton obrzucają się inwektywami i wyciągają na światło dzienne afery pogrążające przeciwnika. Stawka jest gigantyczna – prawo do kierowania najsilniejszym mocarstwem świata. Co gorsza, także o bezpośredni dostęp do kilku magicznych przycisków, uruchamiających setki rakiet jądrowych.
Czasy mamy takie, że audycji autorskich w radiach, szczególnie tych mainstreamowych, jest coraz mniej. Trend jest stały, mimo wielokrotnego obwieszczania jego zmian, i raczej się pogłębia.
Zygmunt Miłoszewski to polski powieściopisarz i publicysta, współautor scenariuszy filmowych i telewizyjnych oraz autor powieści kryminalnych i sensacyjnych. W Dworze Artusa zagości już w październiku, by opowiedzieć o swoich kryminalnych bestsellerach, nie tylko tych książkowych, które odniosły niemały sukces w kraju i za granicą, lecz także o serialu kryminalnym Prokurator, do którego scenariusz napisał razem ze swoim bratem. Spotkanie autorskie z Zygmuntem Miłoszewskim stanowi doskonałą propozycję, nie tylko dla czytelników i pasjonatów, lecz i dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z kryminałem lub szukają inspiracji literackich. Dla miłośników Szackiego to również idealny moment na to, by dowiedzieć się, co w przyszłości czeka słynnego polskiego prokuratora, czy nadal będzie poświęcał się w pełni wykonywanej profesji, czy może całkowicie zmieni branżę? Ponoć autor niejednokrotnie sugerował, że jego bohater powróci, jednakże w innej odsłonie… jakiej? Tego być może dowiemy się na spotkaniu autorskim.