Już wkrótce bezpłatnie będzie można usłyszeć dramat, czytany na scenie teatru Wilama Horzycy. Wydarzenie to odbywa się w ramach „Dramatycznego Weekendu”. Paweł Tchórzelski i Arkadiusz Walesiak przeczytają tekst sztuki „Siedem minut”, a Matylda Podfilipska i Tomasz Mycan dramatu pt. „69”.
W największej, najbardziej przestronnej przestrzeni CSW już zawisły imponujących rozmiarów napisy, które przez ostatnie dziesięć lat wędrowały po całym świecie. Każdy z nich został ocalony przed zezłomowaniem i zyskał zupełnie nowe życie jako dzieło sztuki. Sam artysta mówi o projekcie „Inscription”: „Nie wiedziałem, że to tak trudna rzecz. To projekt, który uczy mnie, że niemożliwe staje się rzeczywistością. (…) Przecież mam lęk wysokości, a wchodzę na budynki i ścinam konstrukcje piłą kątową. Mieszanka łez i szczęścia. Sztuka, która bez pomocy przyjaciół, nie mogłaby być zrealizowana”.
Za nami kolejny finał Wielkiej Orkiestry. I znowu finał rekordowy! Za tę ofiarność i empatię dla chorych dzieciaków chciałbym wszystkim gorąco podziękować.
Leszka Windera widuję regularnie przy okazji realizacji jego projektów muzycznych w Hard Rock Pubie Pamela. Nasze rozmowy, niezależnie od tego, w jaki sposób je zaczynamy, przeważnie kończą się tematami związanymi ze sceną. Kluczem do nich jest zasada artysty, według której „nie może być dwóch takich samych koncertów”. Mit?
Zatrważa mnie głupota współczesnego kina z Hollywood. Konkretnie chodzi o tzw. blockbustery, megawidowiska robione prawie w całości w komputerze. Nie, nie jestem „za stary i nie rozumiem nowych trendów”. Niestety głupota nie zna wieku i jest boleśnie ponadczasowa.
Dużo ruchu, uśmiechu i pozytywnej energii – tego z pewnością nie zabraknie w trakcie ferii zimowych, które ruszają już 30 stycznia. Warsztaty rodem z Hogwartu, zajęcia taneczne czy nauka sztuki handmade – w Toruniu nie ma miejsca na nudę!
To kolejne wielkie wydarzenia sportowe, które odbędą się w Toruniu. 25 marca na Motoarenie odbędzie się pierwsza runda turnieju Speedway Best Pairs. 30 czerwca natomiast do naszego miasta powróci po rocznej przerwie Speedway Euro Championships.
Rosnące salda toruńskiej orkiestry obserwowaliśmy przez całą niedzielę, ale kiedy w poniedziałkowe przedpołudnie otrzymaliśmy informacje: ponad pół miliona złotych, nasze serca zabiły jeszcze mocniej. Tak pomagają torunianie! A wynik to nie tylko hojność mieszkańców naszego miasta, ale także praca trzech toruńskich sztabów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Toruniu.
W zeszłym tygodniu napisałam: WOŚP pobije kolejny rekord. Nie było tam znaku zapytania i zawahania. Byłam tego pewna. Oczywiście nie przypuszczałam, że wynik będzie aż tak imponujący. Ale udało się. Toruń zebrał ponad pół miliona złotych. Mimo fali hejtu i namawiania do tego, by do puszki nie wrzucać, udało się. Ja wierzę w ludzi i wierzę w dobro. Dla mnie dobro nie ma etykietek i monopolu. Każdy czyni je w swój sposób, tak jak potrafi. Każdemu bliższy jest inny cel. Jedno jest pewne, nikomu nie powinno być obojętne życie i zdrowie dzieci, nikt nie powinien podważać tego, że seniorom należy się lepsza opieka.
Dla wielu z nich to początek życiowej przygody. Dla tych z największym talentem start w świat profesjonalnego motorsportu. Toruń i nasze region stał się prawdziwa kolebką nowej dyscypliny, a jazdę na pitach pokochały całe rodziny.