Ugotujmy to razem!
Raczej nie oglądamy znanych telewizyjnych programów pobudzających apetyty, ale jakiś czas temu zdarzyło nam się obejrzeć fragment programu „Masterchef Junior”. Był to już chyba jeden z ostatnich odcinków serii, bo o tytuł Masterchefa rywalizowało tylko czworo uczestników. W pierwszej konkurencji ich zadaniem było przygotowanie jajka na trzy sposoby – idealnego sadzonego, jajka w koszulce i faszerowanego. I poradzili sobie z tym zadaniem świetnie, choć części z nich nie starczyło czasu na wykończenie wszystkich trzech dań. Nawet jajko w koszulce – wyższy poziom śniadaniowego wtajemniczenia (taki high level wśród jajecznych dań) – dla tych młodych ludzi nie stanowiło żadnego problemu.