Restart potrzebny od zaraz
fot. Mateusz Patalon

Restart potrzebny od zaraz

Od czasu osierocenia jej przez dyrektora Andrzeja Szmaka, coś nie ma szczęścia do „burmistrza” nasza Starówka.

 

Właśnie ogłoszono kolejny konkurs na stanowisko szefa BTCM. Poprzednie odwołano, ponieważ jak „mówią na mieście”, nie było dobrego kandydata. Były już pomysły oddania jej którejś z organizacji pozarządowych, deklarował to nawet w kampanii prezydent. Pomysł ciekawy, bo zburzył by mit o władzy absolutnej magistratu, oddał by nieco inicjatywy młodym i gniewnym. Ale cóż, zabrakło odwagi... Okazało się to jednak zbyt pokerowym ruchem, dla rządzącej miastem koalicji PO - PiS - Gospodarze. Naruszono by wszechobecną symbiozę i miłość w „poukładanej” RM. Mieliśmy więc okres zawieszenia (czytaj bezkrólewia), a to zawsze wariant najgorszy. Bo urzędnik też człowiek, i jeśli nie musi - nie zrobi. Teraz trwa kolejny konkurs. Będziemy bacznie przyglądać się, znad pustoszejącego bruku uliczek, jego efektom. Po cichu liczę na jakieś odmłodzenie. Marzy mi się, aby Urząd wreszcie zaryzykował, odważył się i aby wybrano kogoś spoza „żelaznej gwardii” wiecznych magistrackich dyrektorów. Niech wreszcie „Coś” się zmieni, niech powieje „Nowe”, niech zacznie się łączenie i współpraca, a nie wieczny pat. Bo tylko razem i szanując się nawzajem, możemy "z-Restartować" serce miasta. Do tego potrzeba kogoś świeżego. Oby tylko wystarczyło w UM odwagi...

Maciej Karczewski, toruński przedsiębiorca

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.