Koncertowa jesień
„Blues, folk, rock – festiwal korzeni prezentujący muzykę z najwyższej półki” – tak w wypowiedzi radiowej Marek Wiernik jednym zdaniem określił HRPP FESTIVAL.
Cóż można do tego dodać? Zapewne to, że wydarzenia nie poprzedzało „polowanie na headlinera”. Festiwal to wynik długoletniej współpracy z muzykami praktycznie z całego świata, podsumowanie tego, co w toruńskim Hard Rock Pubie Pamela dzieje się przez cały rok. Zrównoważony, nieszablonowy, przemyślany line-up to reguła towarzysząca festiwalowi od momentu jego powstania. W 2016 roku ponownie dwa dni. Pierwszego scenę opanują zespoły zagraniczne, drugiego polskie projekty. Wydarzeniu towarzyszyć będzie premiera płyty sygnowanej przez Bartka „Bratka” Wójcika pt. „... From The Book Of Shadows”. Krążek ten jest projektem muzycznym nagranym z udziałem takich muzyków jak Gienek Loska, Jacek Krzaklewski, Marek Raduli czy Mietek Jurecki. Powstał na pamiątkę 20. rocznicy wydania albumu „Book Of Shadows” (1996) Zakka Wylde'a. Odbędą się również warsztaty gitarowe prowadzone przez Krzysztofa „pARTyzanta” Toczko i Leszka Cichońskiego. Nie zabraknie wernisażu, tym razem fotografii koncertowej Radosława Sassa. Wszystko, zarówno koncerty, jak i wydarzenia okołofestiwalowe, odbędą się w Hard Rock Pubie Pamela w czwartek oraz w piątek, 10 listopada i 11 listopada. Na podanie listy głównych aktorów tego widowiska przyjdzie jeszcze czas. Tym specjalnym koncertem, który wprowadzi publiczność w klimat nadchodzącego wydarzenia, będzie występ genialnego amerykańskiego wokalisty Earla Thomasa (poniedziałek, 10 października). Tego wieczoru na klubowej scenie wystąpi również Moriah Woods, wokalistka, która swoim występem zamknęła ubiegłoroczny HRPP Festival.
Koncertowe powroty artystów grających w trakcie poprzednich edycji są znakiem firmowym wydarzenia. Świadczą o tym, że ich dobór nie był przypadkowy. W najbliższym czasie zrobią to Pat McManus (moim zdaniem, artysta będący objawieniem HRPP Festival 2014) oraz Lewis Hamilton, który w tym samym roku odcisnął równie silne piętno na przebiegu widowiska. Reasumując – jeśli na kimś zrobiło wrażenie niedawne show Laurence’a Jonesa w Hard Rock Pubie Pamela, powinien koniecznie zarezerwować sobie terminy 26 września oraz 14 listopada odpowiednio dla Pata i Lewisa. Powiedzenie, że „będzie się działo tegorocznej jesieni”, to w odniesieniu do Hard Rock Pubu Pamela o wiele za mało.
Koncertowe powroty artystów grających w trakcie poprzednich edycji są znakiem firmowym wydarzenia. Świadczą o tym, że ich dobór nie był przypadkowy. W najbliższym czasie zrobią to Pat McManus (moim zdaniem, artysta będący objawieniem HRPP Festival 2014) oraz Lewis Hamilton, który w tym samym roku odcisnął równie silne piętno na przebiegu widowiska. Reasumując – jeśli na kimś zrobiło wrażenie niedawne show Laurence’a Jonesa w Hard Rock Pubie Pamela, powinien koniecznie zarezerwować sobie terminy 26 września oraz 14 listopada odpowiednio dla Pata i Lewisa. Powiedzenie, że „będzie się działo tegorocznej jesieni”, to w odniesieniu do Hard Rock Pubu Pamela o wiele za mało.