Wyświetlenie artykułów z etykietą: Japonia

Tak, czytam krzaki.

Za każdym razem, kiedy ktoś pyta mnie co studiuję i odpowiadam „japonistykę”, to spotykam się z podobnymi rekcjami. Mieszanka podziwu, respektu i dystansu na twarzy rozmówcy oraz seria pytań „to ty piszesz tymi krzakami?”, „a chiński i japoński to prawie to samo, prawda?”, „a co ty będziesz po tym robić?!”.

Wernisaż: Tradycyjne rzemiosło Japonii

Tematy prac Emilii Fujigaki to głównie pejzaże, kwiaty, bambusy i postacie. Jej stosunek do tworzenia naznaczony jest japońskim podejściem do sztuki. Samą siebie uważa bardziej za rzemieślnika niż artystę. Samokształcenie uważa za proces, który nadal trwa, w którym pokonuje kolejne stopnie. Do swoich prac wybiera odpowiedni rodzaj papieru „washi”, gdyż zależy jej na różnych efektach, na które wpływ ma gatunek papieru, na jakim maluje. Wachlarz uzyskiwanych w ten sposób efektów jest ogromny – od plamy rozmytej do suchej, od kosmatej, szorstkiej linii do gładkości jedwabiu lub linii o grubości włosa. Sam papier narzuca niejako sposób prowadzenia pędzla. Ciągle stara się zgłębić wszystkie tajniki techniki tuszowej.
Droga w obraz z sosną i bambusem. Malarstwo Emilii Fujigaki

Subskrybuj to źródło RSS

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.