Jesteś kreatywny? Masz szansę na przygodę za kulisami festiwalu

Wolontariat podczas Tofifestu to szansa na uczestniczenie w festiwalowym ferworze przygotowań. Ogrom pracy, ale sporo korzyści – poznanie gwiazd kina, praca z profesjonalnym zespołem, bezpłatny udział w pokazach filmowych czy spotkaniach z twórcami. Współtworzenie tak ważnego międzynarodowego wydarzenia wiele uczy i na pewno będzie bogatym doświadczeniem. – Zwykle mamy ponad 200 zgłoszeń na wolontariat. Spośród chętnych do współpracy wybieramy około 150. Czekamy na młodych, kreatywnych ludzi. Wielu naszych wolontariuszy, zdobywając doświadczenie podczas festiwalu, pracuje później w instytucjach kultury w Toruniu czy w Warszawie – zachęca Katarzyna Jaworska, dyrektor festiwalu. Joanna Czeremcha dwukrotnie angażowała się w festiwalowy wolontariat. W tym roku również podczas Tofifestu będzie wolontariuszką. – To przede wszystkim świetna przygoda. Można poznać wiele osób i nie mam na myśli tylko aktorów czy reżyserów. Podczas festiwalu zawiązują się ciekawe przyjaźnie i znajomości – mówi Joanna Czeremcha, która pracuje obecnie w jednej z toruńskich instytucji kultury. Ponieważ ukończyła filozofię i kulturoznawstwo ze specjalnością filmoznawczą oraz dziennikarstwo, zaangażowanie w Tofifest jest naturalnym pokłosiem jej zainteresowań.

Wolontariat tylko dla młodych? Zdecydowanie nie. Wolontariuszami mogą zostać osoby nastoletnie, ale seniorzy również są mile widziani. W formularzu, który zainteresowani wolontariatem znajdą na stronie tegorocznego Tofika, trzeba zaznaczyć preferowane stanowisko. Podczas festiwalu można zaangażować się m.in. w pracę w biurze prasowym jako recenzent, edytor czy jako ekspert od mediów społecznościowych. Można zostać opiekunem gości, ankieterem plebiscytu na najlepszy film festiwalu, czuwać nad sprawnym technicznie przebiegiem wydarzenia czy zajmować się rezerwacjami. Opcji jest wiele. Ze zgłoszeniem swojej kandydatury trzeba zdążyć do 30 września. Rozmowy kwalifikacyjne odbędą się na początku października.

Tofifest to co roku kilkadziesiąt filmów. Będą debiuty, formy krótkometrażowe, produkcje polskie i zagraniczne. Prezentowane filmy to co roku wynik selekcji, która odbywa się podczas ważnych światowych festiwali, głównie w Berlinie oraz Cannes, ale także Wenecji czy Rotterdamie. To owoc spotkań z twórcami i zapoznania się z filmami, wybrania tych najciekawszych, które warto pokazać. W jury od 15 lat zasiadają znane w świecie filmowym osobowości. Wśród gości festiwalu znaleźli się już Jim Sheridan, Jiri Menzel, Geraldine Chaplin, Ulrich Seidl, Emanuelle Seigner, Krystyna Janda, Jerzy Stuhr, Janusz Gajos, Wojtek Smarzowski i wielu innych.
Jak co roku będziemy oglądać filmy w kilku sekcjach, m.in. On Air, Shortcut, From Poland, Lokalizacje, Mistrzowie, Zjawiska i Focus. Do ubiegłorocznego głównego konkursu – On Air, czyli międzynarodowego konkursu filmów fabularnych, zgłoszono prawie 800 filmów, spośród nich wybrano 11 debiutów. W sekcji Shortcut – produkcji krótkometrażowych – było 1870 zgłoszeń. Publiczność obejrzała 30 filmów. W kategorii From Poland publiczności zaprezentowanych zostało 16 tytułów. Motywem przewodnim Tofifest 2016 była wolność, a punkt wyjścia stanowił kultowy film „Thelma i Luise”. Zwieńczeniem festiwalu był koncert poświęcony zmarłemu muzykowi i aktorowi Davidowi Bowiemu.
Tegoroczny jubileuszowy program na razie owiany jest tajemnicą. – Na pewno można liczyć na niespodzianki. Na pierwsze szczegóły miłośnicy kina muszą poczekać jeszcze kilka dni. Zachęcam do śledzenia naszej strony internetowej – mówi Katarzyna Jaworska. Festiwal odbywał się będzie na Jordankach, w Cinema City przy Czerwonej Drodze, w Kinie Centrum w CSW i w Dworze Artusa. Pod koniec października po raz kolejny niepokorny festiwal będzie punktem wyjścia do ważnych dyskusji i okazją do delektowania się doskonałym kinem.

Hanna Wojtkowska
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.