Kobiety też mogą być stolarzami
Fot.: Sławomir Jędrzejewski

Kobiety też mogą być stolarzami

Jeśli chcesz zrobić coś samodzielnie, ale nie wiesz, jak się do tego zabrać, albo zabrakło ci w domu niezbędnych narzędzi – jest na to sposób. Pracownia CECH to miejsce dla majsterkowiczów!


Przy Sowińskiego 1 można śmiało powiedzieć, że drewniane cuda się dzieją. To tu, w miejskiej stolarni, których w naszym kraju jest zaledwie sześć, jeśli w domu zabraknie narzędzi albo pomysłu, jak zrobić coś samemu, można wpaść i znaleźć co trzeba – i sprzęt, i poradę. Pracownia CECH to pomysł Joanny Suchomskiej i Agnieszki Łaszewskiej, które od dawna czują dryg do majsterkowania i niejeden mebel stworzyły samodzielnie. – Już jako dziecko lubiłam dłubać w drewnie i ta pasja z dzieciństwa pozostała – mówi Agnieszka, z zawodu anglistka. Asia, która z wykształcenia jest socjologiem, dodaje, że podczas remontu mieszkania zdała sobie sprawę, czego w Toruniu brakuje. – Po pierwsze, mając nawet sporo umiejętności, nie wszystko można samemu wykonać. Dlatego zrodziła się myśl, że fajnie, gdyby było takie miejsce, w którym można wymieniać się doświadczeniami i zdolnościami. A po drugie, czy spędzanie wolnego czasu to tylko wyjście do kina czy pójście na koncert? Nasza pracownia ma być całkowicie inną, nieszablonową propozycją.  
Pomysł pracowni narodził się również dzięki Stowarzyszeniu Twórczemu „CECH”, z którego wywodzą się torunianki i które zrzesza amatorów – rękodzielników. Powstanie Pracowni CECH to stworzenie miejsca, w którym będą mogli aktywnie działać młodzi i starsi rzemieślnicy, dzieląc się swoimi zdolnościami i ci, którzy chcą poznać świat stolarki i innych prac twórczych.

Jak podkreślają majsterkowiczki, bardzo często udajemy się do fachowca, a wielu stolarzy często nie chce poświęcać czasu na drobiazgi, typu półka, parapet czy próg. Jeśli więc ktoś chce sam pobawić się w stolarza, zrobić sobie krzesło, stolik, wieszak, skrzynkę, regał czy inne mniej lub nieco bardziej skomplikowane elementy wystroju wnętrza, może przyjść do miejskiej stolarni. Rozwiane zostaną tam nasze rozterki dotyczące między innymi wyboru materiałów czy dowiemy się, jakie narzędzia poprowadzą nas najefektywniej do celu.

Jak na pracownię stolarską przystało, znajdziemy tam różne narzędzia: od dłut, wyrzynarek, szlifierek, przez profesjonalne piły – stołowe, czyli krajzegi, ukośnicę, papiery ścierne, farby, lakiery… Oprócz wartości sprzętowej i doradczej pracowni planowane są warsztaty tworzenia mebli, spotkania wprowadzające nas w świat tajemnic renowacji, a także organizowane będą urodziny dla dzieci połączone z warsztatami stolarskimi. – Skupimy się na stolarce, ale z czasem chciałybyśmy poszerzać naszą ofertę o inne dziedziny rzemiosła. Chcemy, żeby Pracownia CECH stała się również miejscem rozmów o designie, o wartości rękodzieła i refleksji nad stylem naszego życia oraz pokazaniem możliwości, jak wiele możemy zrobić sami – mówi Asia.

Często z braku czasu nie zabieramy się za majsterkowanie. Ale ileż przyjemności byłoby z odłożenia książki na własnoręcznie zrobioną półkę, posiedzenia i podumania na wykonanym przez siebie krześle czy zjedzenia śniadania przy stole własnego projektu. Nawet jeśli miałyby to być skromne meble, to przecież bezcenne, bo wyprodukowane w pojedynczych egzemplarzach!   
Pracownia CECH mieści się przy ul. gen. Józefa Sowińskiego 1. W regularnych godzinach zacznie działać z początkiem lipca, informacji można szukać na www.pracowniacech.pl.

Hanna Wojtkowska

Zapisz

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.