Dziecko w pokoju swoich marzeń
Żeby ze smakiem urządzić pokój dziecka, musimy popatrzeć na świat jego oczami. A nawet pozwolić mu na głos w wyborze. Ta przestrzeń ma być królestwem naszej pociechy, w której będzie czuło się komfortowo i milusińsko.
Jeśli pokój będzie atrakcyjnie urządzony, co nie znaczy, że ma być w nim dominować nadmiar, dziecko będzie chętnie w nim przebywać, będzie samo wymyślać sobie zabawy i szczęśliwie spędzać czas.
Nie kupujmy na wyrost
Często kupując meble do dziecinnego pokoju, chcemy, żeby służyły córce czy synowi przez kilka lat. Kupujemy na „zapasowe centymetry”, czyli za wysokie, za długie… Z naszej perspektywy w sam raz, z perspektyw dziecka – to patrzące na niego z góry, przytłaczające jego niewielką postać przedmioty. Monika Stus-Żurowska, właścicielka salonu Flexa: – Nie trzeba kupować mebli na wyrost. Można dowolnie co jakiś czas – w miarę dorastania naszej pociechy – dopasować aktualne wyposażenie. Łóżko dla 3-latka możemy przebudować dla 13-latka. Zwykle wystarczy wymienić dodatki, dokupić jakiś element, w przypadku biurka – podwyższyć go i pokój będzie „rósł” wraz z naszym dzieckiem.
Jaka przestrzeń będzie atrakcyjna dla naszej pociechy? Jak podkreśla pani Monika przede wszystkim taka, w której nie będzie nadmiaru przedmiotów. Idealny pokój nie jest przeładowany rzeczami, nie ma w nim przepychu. Warto, jeśli nasz potomek ma sporo zabawek, część z nich schować i wyjmować co jakiś czas. Będzie się z nich cieszyć jak za pierwszym razem.
Elementy w pokoju, które na pewno zafascynują najmłodszych? Jest ich sporo. Łóżko ze zjeżdżalnią, pufy, drewniane domki dla lalek, półki w kształcie statku czy zamku, które po zdjęciu mogą służyć do zabawy, kieszonki na dziecięce skarby i maskotki do zwieszenia na łóżku. Jednym z ulubionych elementów wystroju są jaskinie, które w zależności od nadruków na materiale są pirackim statkiem, pałacem księżniczki, zamkiem rycerza czy dżunglą Tarzana. A ileż narodzi się przy tym ciekawych historii i opowieści! – Pod piętrowym łóżkiem można stworzyć dziecku zakrytą przestrzeń, w której będzie mogło na chwilę zniknąć w swoim świecie, przechowywać swoje sekrety, tworzyć różne historię i po prostu dobrze się bawić, nawet samemu ze sobą – dodaje właścicielka salonu.
W idealnym pokoju dziecka znajduje się miejsce do aktywnej zabawy, wszystko jest poręczne i ergonomiczne. Powinien tam panować estetyczny porządek. Jak zaznacza pani Monika, jeśli dziecko nauczy się go już w dzieciństwie, zachowa dobry smak w dorosłości.
Kubuś Puchatek czy Star Wars
Od lat na ścianach dziecinnych pokoików króluje… Kubuś Puchatek. Ozdobienie ścian wizerunkami postaci z bajek na pewno stworzy przytulną, radosną i kolorową przestrzeń. To również dobry „wabik” na wyprowadzenie dziecka z sypialni rodziców oraz pokochanie swojego własnego pokoju i łóżeczka. Bajkowa sceneria… Od Myszki Miki, Minionków, Elzy z Krainy Lodu, Maszy i Niedźwiedzia, Andy Birds, Nemo, Ariel, po Transformersów, Star Wars czy Spider-Mana. – Na prośbę rodziców malujemy czasami ściany jeszcze przed narodzinami dziecka. Dominują postacie z popularnych bajek czy filmów, ale niektórzy rodzice decydują się na bardziej eleganckie wzory – w stylu tatty teddy. Rysunki na ścianach są popularne w dziecięcych pokojach do 12. roku życia. Później dominują plakaty czy fototapety – mówi Katarzyna Stoicka z Dekotrend, która zajmuje się artystycznym malowaniem wnętrz.
W stronę tego, co naturalne
Jak najmniej sztucznego, jak najwięcej naturalnego. Materiały odgrywają niebagatelną rolę podczas urządzania dziecięcego pokoju. Daria Teus z Pracowni Artystycznej Uszyjmisie mówi, że rodzice coraz częściej poszukują naturalnych tkanin: na zasłony, poszewki na poduszki, kocyki czy narzuty na łóżko. Najlepiej jeśli to wszystko razem stworzy komplet. Choć nadal bardzo modne jest minky, to jednak coraz częściej wybierana jest bawełna. Można również zainwestować w droższe, ale najwyższej jakości tkaniny bambusowe. – Rodzice chętnie kupują również namioty tipi, szyte maskotki, lalki z materiału, domki czy łóżeczka dla lalek ręcznie robione. Można w pokoju powiesić również plakat, ładnie oprawiony, z jakimś ciekawym napisem – dzieli się pomysłami na wystrój pani Daria.
Hanna Wojtkowska
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.