Robisz prawo jazdy? To warto wiedzieć
Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej czy stwarzanie zagrożenia bezpieczeństwa – to według statystyk najczęstsze błędy w ruchu drogowym, jakie popełniają kandydaci na prawo jazdy. Przypominamy, jak obecnie wygląda ścieżka, którą muszą pokonać przyszli kierowcy, i sprawdzamy, jakie zmiany w egzaminach czekają nas od przyszłego roku.
– Zdawalność na kat. B prawa jazdy od początku roku do 21 marca 2017 r. wyniosła 34,8 procent – opowiada Tadeusz Muszyński, egzaminator nadzorujący WORD Toruń. – W tym czasie egzamin zdało 3709 osób. Ścieżka kandydata na kierowcę rozpoczyna się egzaminem teoretycznym w postaci testu komputerowego złożonego z 32 zadań. Żeby otrzymać wynik pozytywny, należy uzyskać co najmniej 68 punktów. Kolejny krok to egzamin praktyczny, rozpoczynający się trzema zadaniami na placu manewrowym. Po ich pomyślnym wykonaniu wymagane są zadania egzaminacyjne
w ruchu drogowym, według ustalonego programu egzaminacyjnego zgodnie z przepisami ruchu drogowego i techniką kierowania pojazdem. Jeśli wynik egzaminu praktycznego jest pozytywny, pozostaje udać się do Wydziału Komunikacji w Urzędzie Miasta lub Starostwie Powiatowym, żeby uzgodnić warunki i termin odbioru dokumentu prawa jazdy.
Choć prawo jazdy na nowych zasadach zostanie wprowadzone dopiero w przyszłym roku, to już teraz warto zapoznać się ze zmianami, które nas czekają. – Od czerwca 2018 roku do powyższych starań będzie trzeba dodać obowiązek przejścia tzw. 2-letniego okresu próbnego – zaznacza Tadeusz Muszyński. – Dotyczy on świeżo upieczonego kierowcy. Kierowca taki w okresie między 4. a 8. miesiącem od dnia otrzymania prawa jazdy będzie musiał odbyć jednodniowe szkolenie w WORD-zie z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego. W pierwszych 8 miesiącach konieczne będzie też poruszanie się pojazdem oznakowanym na szybach zielonym listkiem i nie będzie można zarobkować jako kierowca. Dwa wykroczenia mandatowe popełnione w okresie próbnym wydłużą ten czas o kolejne 2 lata.
Najczęstsze błędy
- Wciąż blisko połowa egzaminowanych nie zdaje egzaminu testowego, co wskazuje na niepełne przygotowanie w zakresie wiadomości potrzebnych kierowcy – przyznaje Tadeusz Muszyński. – Co do umiejętności kierowania samochodem to według statystyk liczba niepowodzeń na placu manewrowym jest taka sama, jak w ruchu drogowym. Na placu najwięcej trudności sprawia cofanie wyznaczonym pasem ruchu. Na drodze najczęstsze błędy to nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, niestosowanie się do sygnałów świetlnych, do znaków „Stop” oraz stwarzanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu, np. zagrożenia kolizją.
Choć zdanie egzaminu za pierwszym razem stanowi ogromne wyzwanie, nie należy się zniechęcać w przypadku niepowodzenia. Jak się okazuje, często kluczem do sukcesu jest opanowanie własnych emocji. – Przyszłych kierowców warto zachęcić szczególnie do ćwiczenia umiejętności obserwacji otoczenia pojazdu, którym się kieruje. Najwięcej błędów podczas egzaminów powstaje wskutek nieprawidłowej obserwacji drogi i innych uczestników ruchu. Dobra obserwacja to naprawdę główny czynnik powodzenia. Druga rada to opanowanie. Niepotrzebny jest lęk, niepokój o wynik egzaminu i uleganie niesprawdzonym opowieściom osób, którym wcześniej się nie powiodło. U sporej części wrażliwych zdających zwiększa to poziom stresu i sprzyja popełnianiu błędów. – Trzeba wierzyć w swoje umiejętności. Myślę, że jeśli solidnie uczęszczaliśmy na kurs, to nie trzeba martwić się egzaminem – przekonuje Tomasz Kosicki, kierowca. – Zdany egzamin to jednak nie wszystko, trzeba regularnie ćwiczyć swoje umiejętności, najlepiej pod okiem osoby doświadczonej. Warto wyznaczyć sobie zasadę, żeby minimum 2-3 razy w miesiącu usiąść za kierownicą.
Olga Taraszka
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
- prawo jazdy toruń
- word toruń
- egzamin na prawo jazdy
- toronto kolportaż
- bezpłatna prasa toruń
- bezpłatna gazeta toruń
- toronto