Niektórzy wolą poza miastem
Fot. Mateusz Patalon

Niektórzy wolą poza miastem

Jeśli nie w Toruniu, to może w okolicy? Staje się ona coraz bardziej atrakcyjna do zamieszkania. Osiedlając się w okolicznych gminach, można liczyć na spokój, dużo przestrzeni, bliskość przyrody, ale również – nie mniej ważną – rozwiniętą infrastrukturę.


Toruń jest pełen uroku, ale wokół niego… też niczego sobie. Dalej od większej aglomeracji nie znaczy gorzej. Sporo osób docenia lokalizacje w miejscowościach sąsiednich. Jeśli ktoś czuje zmęczenie nadmiarem miejskiego zgiełku, na pewno znajdzie dla siebie urokliwe miejsce do zamieszkania poza grodem Kopernika.
Lokalizacje wokół Torunia zyskują na zainteresowaniu. Coraz częściej marzymy o zacisznych lokalizacjach w otoczeniu przyrody. Własny dom, kawałek ogródka… Byle dalej od blokowiska. A jeśli zapragniemy miejskiego klimatu, to tę tęsknotę w krótkim czasie możemy zaspokoić, robiąc sobie wycieczkę do Torunia czy Bydgoszczy.

W Obrowie, Nieszawce czy Lubiczu?
W gminie Obrowo w ciągu ostatnich siedmiu lat liczba mieszkańców wzrosła z ośmiu tysięcy do piętnastu. Zainteresowaniem cieszą się między innymi Brzozówka, Głogowo, Dobrzejewice, Silno czy Osiek. Atrakcyjność tych okolic to oprócz zabytków – dworków, kościołów, pałaców – bliskość jezior Osiek i Dzikowo. Nowi mieszkańcy to często tacy, którzy wracają na swoje rodzinne włości – na przykład do domów swoich dziadków.
Innym atrakcyjnym miejscem do zamieszkania w sąsiedztwie Torunia jest bez wątpienia Łubianka. To przyjazne miejsce dla mieszkańców usytuowane zaledwie 15 km od Barbarki i 25 km od bydgoskiego Fordonu. Na przestrzeni kilkunastu lat liczba ludności wzrosła o 30 procent i obecnie przekroczyła 7 tys. Wójt Łubianki Jerzy Zająkała wymienia atuty gminy: dbałość o infrastrukturę techniczną i społeczną – jakość pitnej wody, oczyszczanie ścieków, dobra jakość dróg, wysoka jakość edukacji, bogata działalność kulturalna. – Naszym priorytetem jest także czyste środowisko, niekolizyjne wykorzystywanie otoczenia, z czym wiąże się takie prowadzenie i planowanie gospodarstw rolnych oraz gruntów, żeby nie kolidowało ono z życiem mieszkańców niebędących rolnikami. Mamy również atrakcyjne ścieżki rowerowe, drożność komunikacyjną – do Torunia dojedziemy bez korków. Dysponujemy szeroką ofertą przewoźnika w transporcie publicznym – mówi o zaletach Łubianki wójt gminy.
Biegnące przez tereny gminy trasy do Łodzi, Poznania, Bydgoszczy, Gdańska i Olsztyna oraz bezpośrednia bliskość Torunia sprzyjają rozwojowi usług i przemysłu w Wielkiej Nieszawce. Na terenie gminy działa ok. 350 podmiotów gospodarczych. To kolejne miejsce, gdzie warto osiąść na stałe. Nieszawka zachęca także turystycznie. Dysponuje bardzo dobrze rozwiniętą infrastrukturą edukacyjną. Jedną z największych inwestycji gminy, unikatową w skali gmin wiejskich w Polsce, jest doskonale znane torunianom Centrum Sportu i Rekreacji „Olender”. Obiekt w 80 procentach ogrzewany za pomocą energii odnawialnej – ciepła ziemi oraz energii słonecznej. Składa się z m.in. kompleksu basenów, saun, z klubem fitness, siłownią, spa. Cóż, na pewno miło byłoby zamieszkać w pobliżu takiej atrakcji.

Takich miejsc przyjaznych do zamieszkania w okolicy Torunia nie brakuje. Ekonomiczny Dom właśnie ukończył budowę 15 domów w zabudowie szeregowej w Krobi, w gminie Lubicz. Dorota Kordowska, specjalista ds. sprzedaży w firmie: – To nasza pierwsza inwestycja poza Toruniem. O wyborze miejsca zdecydowały: bliskość miasta, dobra komunikacja miejska, rozwinięta infrastruktura i oczywiście bliskość autostrady. Wkrótce rozpoczynamy budowę ponad 100 domów szeregowych w Grudziądzu.
Firma Setler sprzedaje obecnie swoje domy w Silnie oraz Rozgartach. Renova ukończyła bliźniaki w Czarnym Błocie. Wkrótce rozpocznie budowę osiedla Amsterdam w Starym Toruniu (blisko Rozgart). Do Ciechocinka nie trzeba przekonywać. Przedsiębiorca Jarosław Kudliński z racji zamieszkania w pobliżu uzdrowiska, zdecydował, że właśnie tam będzie inwestował. – Miasto bardzo się rozwija. Jest świeże powietrze, niższe niż w Toruniu ceny, świetna baza rehabilitacyjno-wypoczynkowa, bliskość autostrady. Mamy klientów nawet z Koszalina, Kołobrzegu czy z Warszawy, ale torunianie również są zainteresowani zamieszkaniem w znanym im dobrze Ciechocinku.

Hanna Wojtkowska
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.