Podłoga z historią, grzejnik jako obraz - oryginalne pomysły na wystrój wnętrz
Fot.: Sławomir Jędrzejewski

Podłoga z historią, grzejnik jako obraz - oryginalne pomysły na wystrój wnętrz

Czasami wystarczy jeden ciekawy element albo jakiś drobiazg, żeby nasze wnętrze wyróżnić spośród innych. Zaskoczyć, a jednocześnie zachować umiar – to sztuka. „Oryginalnie” nie musi być równoznaczne z „drogie”…


Niestandardowe dodatki mogą ożywić wnętrze i wnieść elementy niebanalne. Przeszklony fragment podłogi z kamieniami albo muszlami, hamak w pokoju, zjeżdżalnia dla dzieci jako część schodów, akwarium – stół – to nietypowe rozwiązania. A może wystarczy ozdobić wnętrze fotografiami, większych formatów, własnego autorstwa – to proste pomysły, kosztujące naprawdę niewiele…

Z recyklingu       

Dobrze dobrana podłoga może stanowić bezsporną ozdobę naszych czterech kątów. Ciągnie nas do tego, co prosto z natury, dlatego dominuje styl skandynawski – coraz więcej osób wybiera naturalny wygląd deski, czyli takiej z sękami, co jeszcze kilka lat temu było zupełnie niepopularne. Wersja dla ekologów? Podłoga z historią? Vitalij Koblas, właściciel Studia Podłóg Ablux: – Jeżeli klientowi zależy na recyklingu, w ofercie mamy podłogi wykonane z desek odzyskanych z podłóg i elewacji starych budynków, głównie magazynów i fabryk, rozbiórki kanałów weneckich, mostów, stodół, rozbitych łodzi, a także ze starych beczek po whisky.
Pojawiają się bardzo oryginalne pomysły, np. podłoga z wypisanym kamieniami Swarovskiego imieniem czy spalone deski zdobiące ściany.

Joanna Alaborska, architekt wnętrz z O-Kreślarni, przyznaje, że deski cieszą się wzięciem nie tylko na podłogę. Można z nich wykonać na przykład zagłówek łóżka czy udekorować ścianę. Przyjemny zapach desek z rozbiórek mazurskich chat, bo z takich O-Kreślarnia korzysta, przywodzi na myśl wakacyjne wspomnienia. – Ostatnim hitem jest wielofunkcyjne wykorzystanie skrzynek po owocach czy palet – można z nich zrobić – z całych albo pociętych fragmentów – siedziska, kanapy, stoliki czy półki na ścianę – dzieli się z nami pomysłami Joanna Alaborska. Opowiada również o wiórowych płytach OSB, które wykorzystamy do obłożenia ścian czy też postawienia nowej ściany, wykonania mebli, podłogi, blatu stołowego… To kolejna propozycja na tanie rozwiązanie i w dodatku przyjemnie pachnące drewnem. Te akcenty bliskie są wspomnianemu stylowi skandynawskiemu. Co wpływa na jego popularność? – To styl, który przyzwala na pewną przypadkową niedbałość, a z drugiej strony jest komfortowy i możemy przebywać w przytulnie urządzonym wnętrzu, dlatego sporo osób wybiera właśnie ten kierunek – dodaje pani Joanna.

Beton w mieszkaniu

Dziś już nie tak toporny jak dawniej, staje się idealnym materiałem do wykorzystania w mieszkaniu czy domu. Denis Kujawiak z Modern Home przewiduje, że betonowe elementy we wnętrzach nie wyjdą tak szybko z mody: – Nowoczesny beton i fornir kamienny dzięki technologii stały się dosyć lekkimi elementami, co pozwala na ich montaż nawet na ściankach działowych. Kiedyś zbyt obciążały ścianę i było to niemożliwe czy co najmniej ryzykowne. W takie elementy celują raczej młode osoby.
Betonowe mogą być blaty kuchenne, łazienkowe wraz ze zlewami czy umywalkami, brodziki, klosze na lampach, a nawet meble. Zainteresowaniem jako elementem dekoracji cieszą się także białe gipsowe cegły. Napisy na ścianach – to również sposób na urozmaicenie  powierzchni. W holach czy przedpokojach popularne jest malowanie powierzchni na metaliczny kolor, ukrywający wszelkie zadrapania.

Grzejnik może być obrazem

Do oryginalnych pomysłów pani Joanna dorzuca jeszcze nietypowe grzejniki i biokominki. Te pierwsze nie muszą być typową bryłą geometryczną, zwykle szpecącą niż dodającą uroku. Dostępne na rynku grzejniki są coraz bardziej pomysłowe i finezyjne – występują w formie obrazów, fotografii, płaskorzeźb czy luster. Montowane nie tylko pionowo, ale również poziomo – na przykład jako ażurowa ścianka stanowiąca rodzaj przepierzenia w łazience. Żeby się dogrzać, szczególnie w okresie przejściowym, miło mieć w pokoju biokominek z żywym ogniem, niewydzielającym szkodliwych oparów. I tu również coraz większy wybór – bo i wolno stojące, i wiszące, różnych rozmiarów i kształtów. Ładne i praktyczne. Ozdobią i ogrzeją przestrzeń.  
   
Hanna Wojtkowska
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
 

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.