Wydrukuj tę stronę
Awangarda w Toruniu ma swój kawałek podłogi
Fot. Joanna Wojno-Wolska

Awangarda w Toruniu ma swój kawałek podłogi

Przedstawiciele sztuki audiowizualnej, muzyki elektronicznej i eksperymentalnej od lat goszczą
w Toruniu i z przyjemnością tutaj wracają. Wszystko za sprawą Festiwalu CoCArt, który za każdym razem gromadzi w Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu” setki kontemplatorów sztuki.

Już po raz 9. toruńska publiczność może wsłuchać się w trendy, jakie dominują we współczesnej muzyce i sztuce dźwięku. Festiwal CoCArt to kulturalna uczta, na którą co roku zapraszani są starannie dobrani goście. – Co roku przy doborze artystów kierujemy się kryterium wytrwałości
i oryginalności wizji artystycznej, którą dani muzycy prezentują – przekonuje Rafał Iwański, kurator festiwalu. – Wielu muzyków zaproszonych na CoCArt nie należy do nowicjuszy. Są oni obecni na scenie już kilka lat i dobrze pamiętają czasy, kiedy nie dało się jeszcze wszystkiego skategoryzować czy zwyczajnie zaszufladkować. Z perspektywy organizatorów, liczy się dla nas zarówno doświadczenie, jak i samoświadomość artystyczna. Według tych kryteriów podejmujemy decyzje, niezależnie od tego, skąd pochodzą muzycy, czy są z Polski, Europy czy innych kontynentów.
Choć jeszcze kilka lat temu wydawałoby się, że sztuka awangardowa zarezerwowana jest dla wąskiej części społeczeństwa, obecnie nie jest to już regułą. Popularność festiwali promujących muzykę eksperymentalną świadczy o ogromnym zainteresowaniu tą formą wyrażania ekspresji. – Zasługą tego, że muzyka awangardowa staje się coraz bardziej popularna, są zdecydowanie festiwale, organizowane zarówno w Polsce, jak i na całym świecie – zauważa Rafał Iwański. – Festiwale te od wielu lat dość odważnie łączą muzykę eksperymentalną z elementami muzyki tanecznej. Trafiają dzięki temu do większej grupy odbiorców. Podczas organizacji tego typu wydarzeń warto stawiać na ludzi, otwartość i wspaniałą atmosferę, która w efekcie się wytwarza. Często artyści obecni na CoCArt wracają do swoich krajów z naprawdę niesamowitymi wrażeniami. Wszystko za sprawą wyjątkowego miejsca, jakim jest CSW i dzięki toruńskiej publiczności. W dziedzinie kultury i sztuki Toruń zdecydowanie może konkurować z wieloma ośrodkami światowej rangi.

Światowa elita
– Podczas CoCArt mamy do czynienia z wieloma reakcjami i interpretacjami, zarówno ze strony artystów, jak i publiczności – mówi Rafał Iwański. – Wielu muzyków odnosi się do zjawisk korzennych i muzyki pierwotnej. Ważna jest przy tym zarówno gra ciałem, jak i głosem. Podczas festiwalu będziemy mogli zobaczyć naprawdę wielu różnych muzyków, wywodzących się z kręgów muzyki jazzowej oraz inscenizowanej.
Od lat podczas CoCArt nie brakuje znanych artystów z różnych zakątków świata. Wśród nich pojawią się: Jacek Mazurkiewicz, Billy Roisz, Fabio Orsi, Franziska Baumann, Robert Lippok czy Frank Bretschneider. Warto zwrócić uwagę na nazwiska, które tym razem zaprezentują się w innej odsłonie. – Sporo artystów tegorocznego CoCArt znanych jest naszej lokalnej społeczności, ale tym razem pojawią się w innych wcieleniach – zdradza Rafał Iwański. – Robert Lippok, który wystąpi z koncertem solowym, przez wiele lat był członkiem grupy To Rococo Rot. Z nurtu bardziej awangardowego i akademickiego należy wyróżnić Franziskę Baumann. To śpiewaczka ze Szwajcarii, która poszerza swoje techniki wokalne o urządzenia cyfrowe. Polecam także zwrócić uwagę na Billy Roisz z Austrii, która wywodzi się ze sztuk wizualnych. Jeśli chodzi o polskich artystów, to wielu z nas zna z pewnością członków zespołu Tropy. Wśród nich jest Artur Maćkowiak, który od wielu lat aktywnie działa na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Warto zwrócić także uwagę na Roberta Piotrowicza, który jest artystą eksperymentującym z elektroniką i prezentuje swoją twórczość na całym świecie. Znany w naszym regionie jest również Jacek Mazurkiewicz, przedstawiciel muzyki jazzowej i improwizowanej, pochodzący z Inowrocławia. Wspomniani przeze mnie artyści są naprawdę bardzo ograni i zaangażowani w to, co robią.
Koncerty festiwalowe potrwają jeszcze dziś i jutro w holu CSW. Z kolei towarzyszące im prelekcje odbywają się w Kinie Centrum. Szczegółowy program festiwalu znajduje się na stronie: www.cocart.pl.

Olga Taraszka
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

pollyart