Wydrukuj tę stronę
Po sąsiedzku: miasto relaksu i odpoczynku
Fot. Jacek Koślicki

Po sąsiedzku: miasto relaksu i odpoczynku

Nie tylko dla kuracjuszy. Torunianie chętnie odwiedzają pobliski Ciechocinek. Pobyć w Parku Zdrojowym czy Tężniowym, pooddychać orzeźwiającą solanką, spacerując wzdłuż tężni, a może spędzić czas na sportowo? Wybór jest szeroki.


Do parku linowego albo na ściankę wspinaczkową

Odwiedziny Ciechocinka możemy rozpocząć od wyprawy rowerowej z Torunia. Zaczynając dzień na sportowo, możemy go kontynuować w miejscu docelowym. Bo Ciechocinek to nie tylko sanatoria. Możemy się wybrać na basen, korty tenisowe, ściankę wspinaczkową pod gołym niebem czy skatepark – te atrakcje znajdziemy w Ośrodku Sportu i Rekreacji. Dużym zainteresowaniem cieszy się park linowy z trzema trasami na różnej wysokości i o różnym stopniu trudności. 80-metrowy zjazd tyrolką to frajda dla dzieci i dorosłych. Można wybrać się na turnieje streetballa, mistrzostwa w siatkówce plażowej czy wziąć udział w półmaratonie.

Nasycić się jodem i ozonem

Jeśli chcemy odpocząć, to oczywiście tężnie są obowiązkowym punktem wycieczki. Szczególnie w upalne dni spacer wzdłuż zabytkowych konstrukcji z gałązkami tarniny i powietrzem przesyconym jodem oraz ozonem orzeźwi i schłodzi, a odwiedzający mogą poczuć się jak w nadmorskiej miejscowości. To unikatowe miejsce w skali Europy. Tuż po wybudowaniu, czyli w 1824 roku, znane było z pozyskiwania soli. Dziś przynosi ulgę zmagającym się z chorobami układu oddechowego, krążenia i z chorobami reumatycznymi. Największa tężnia ma długość 724 m, a łączna wszystkich, czyli trzech, to ponad 1700 m. To prawie 16-metrowe ściany.
Z Parku Tężniowego można wyruszyć rowerami lub pieszo traktem solnym, który biegnie wałem przeciwpowodziowym – ścieżka łączy kompleks tężni oraz starą warzelnię soli. Drugi duży park – Zdrojowy ma minizoo, zabytkową muszlę koncertową z 1909 roku, drewniany budynek pijalni wód mineralnych z 1880 roku, a także słynną gipsową figurką bajkowych postaci Jasia i Małgosi, stanowiącej element fontanny.

Inna znana fontanna to stojący w centrum uzdrowiska Grzybek. Woda czerpana jest z głębokości 420 m. Podziemną rurą płynie do tężni, gdzie zwiększa się stężenie solanki. Potem ponownie trafia do rurociągu, a stamtąd płynie do Warzelni Soli z I poł. XIX wieku. Tam w dwuetapowym procesie podgrzewania produkuje się sól. Jako odpady powstają cenione w lecznictwie szlam i ług. – Mogę również polecić spacer naszą Aleją Sław. Jako pierwszy gwiazdę odsłonił Zbigniew Boniek. Mamy już osiem znanych osób. W tym roku mieliśmy kulminację odsłonięć – w maju Maryla Rodowicz i autorka tekstów jej piosenek Katarzyna Gaertner. Potem ,upamiętniając „Excentryków” kręconych w naszym mieście, pojawili się na alei reżyser Janusz Majewski, Maciej Stuhr – odtwórca głównej roli, autor książki Włodzimierz Kowalewski, a 6 sierpnia będzie u nas Robert Korzeniowski, który weźmie udział w półmaratonie – wymienia kierownik Biura Kultury, Sportu i Promocji Miasta Janusz Hawik. Zachęca również do odwiedzenia podświetlonej fontanny na deptaku czy schłodzenia się w upalne dni przy kurtynach wodnych na placu za letnim teatrem.    
     
Spacer do Pijalni Wód Mineralnych może zakończyć się degustacją wody solankowej „Krystynki”. A sama pijalnia to ładny drewniany budynek z 1880-82 r. w stylu szwajcarskim.

Warto odwiedzić cerkiew prawosławną pw. Michała Archanioła z 1894 r., która jest jednym z najcenniejszych budowli Ciechocinka. Konstrukcja powstała bez użycia gwoździ.  Funkcje sakralne cerkiew pełniła do lat 20. XX w., potem służyła jako kasyno, szkoła, magazyn. Od 20 lat jest ponownie świątynią prawosławną. Kolejny budynek – Dworek Prezydentów RP został wybudowany w 1933 r. dla Ignacego Mościckiego. Przez jaki czas mieściło się tam przedszkole. Od 2001 r. obiekt ponownie przekazano kancelarii Prezydenta RP. W Ciechocinku znajdziemy sporo atrakcji, więc nawet na kilka godzin warto tam wpaść.   

Hanna Wojtkowska
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

pollyart