Wydrukuj tę stronę
Młodzi, przedsiębiorczy na starcie
Zdjęcie wykonane podczas spotkania StartUp Mixer Fot. Nadesłane

Młodzi, przedsiębiorczy na starcie

Dla młodych przedsiębiorców odnalezienie się na rynku przedsiębiorstw może wydawać się trudne. Jednak w Toruniu jest kilka dróg, które z pewnością pomogą nowicjuszom obrać właściwy tor. Artur Smolicki, toruński specjalista marketingu internetowego, doradca wielu polskich oraz światowych marek, właściciel znanego bloga oraz działacz w Akademickim Inkubatorze Przedsiębiorczości, opowiedział „Toronto” o możliwościach i pułapkach czekających na młodych przedsiębiorców.

Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości, w skrócie AIP, to niezwykle pomocna inicjatywa, której celem jest tworzenie warunków do łatwego, szybkiego i mało ryzykownego rozpoczęcia biznesu. Dzięki modelowi preinkubacji, czyli „firma bez ZUS” od 2004 roku powstało na rynku ponad 12 000 firm, m.in. PhotoBlog.pl, Chomikuj.pl czy MISBHV. W Toruniu AIP znajduje się w pobliżu Wyższej Szkoły Bankowej. Na co trzeba być przygotowanym, kierując się do AIPu?
- Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że na bardzo wczesnym etapie nikt nie poprowadzi nas za rękę. Często uczestniczę w programach mentoringowych i wciąż zdarzają się firmy, które na samym pomyśle się zatrzymały. Osoba z większym doświadczeniem powinna wysłuchać, wytknąć błędy w rozumowaniu, nakierować na właściwe tory, ale nigdy przejmować naszej roli. To my mamy pomysł na biznes – mówi Artur Smolicki.
Akademicki Inkubator to przede wszystkim forum do rozmów, nawiązywania wartościowych znajomości i inspiracja do dalszego działania. Aby uzyskać konkretną pomoc, trzeba mieć pomysł i przynajmniej zarys przyszłej firmy, jej produktów, źródeł finansowania i klientów. Bez tego młoda firma szybko może upaść. – Jeśli w tym momencie wykażemy, że istnieje potencjał na rozwój ścieżki, jaką chcemy podążać, możliwości są właściwie nieograniczone. Sam pomysł musi jednak zweryfikować rynek a do tego potrzebne są przynajmniej podstawy - dodaje Smolicki.

StartUp dla każdego
Startupy, czyli firmy zaczynające w AIP-ie, w założeniu nie różnią się niczym od zwykłej firmy. Obowiązują ich takie same procedury jak wszystkie inne przedsiębiorstwa. Ważne jest jednak, by pamiętać o wspomnianym zbudowaniu silnego modelu biznesu już od początku. To pomoże. – Z usług Inkubatora skorzystać może właściwie każdy. Nie musimy skupiać się jedynie na branży technologicznej, internetowej. To idealny sposób, żeby bez wielkich inwestycji i konieczności zakładania firmy sprawdzić swój pomysł w praktyce, zdobyć pierwszych klientów – zachęca Smolicki.
W Toruniu regularnie odbywają się imprezy z cyklu Startup Mixer. To spotkania informacyjno-edukacyjne, podczas których początkujący przedsiębiorcy mają okazję spotkać ekspertów, potencjalnych konkurentów i partnerów, przed którymi prezentują swoje pomysły na biznes oraz wymieniają się doświadczeniami i pomysłami. Wszystko odbywa się w inspirującej, nieformalnej atmosferze. Bogaty kalendarz wydarzeń można śledzić na fanpage’u albo na portalu AIP Toruń.

Jest biznesplan… I co dalej?
Niezwykle oklepaną, ale jednocześnie niezwykle ważną poradą jest… uczenie się na swoich błędach. Widząc przed sobą wyraźny cel, wiedza wyciągnięta z popełnionych błędów może jedynie pomóc nam w uniknięciu podobnych sytuacji w przyszłości. Lepiej być przygotowanym na niepowodzenia już od początku, ponieważ drogę przedsiębiorczości każdy musi wydeptać sobie sam. – Życie przedsiębiorcy znacząco różni się od pracy na etacie. Musimy być na to w pełni przygotowani, ponieważ to całkiem normalne, że przynajmniej w początkowym okresie każda nasza myśl krążyć będzie wokół tego, co jeszcze możemy zrobić lepiej. Dopóki mamy w sobie pasję budowania, znajdziemy rozwiązanie każdego problemu – tłumaczy Artur Smolicki.
Jak się okazuje, sam pomysł to nie wszystko. Chcąc zbudować coś od zera, trzeba wierzyć w swoją wizję, nie uginać się pod ciężarem przeciwieństw i podążać swoją własną drogą, na której nie ma zbyt wielu drogowskazów. – Uczmy się, szczególnie od innych, słuchajmy i wykorzystujmy wiedzę, nie kopiujmy rozwiązań. Szukajmy naszej grupy docelowej, naszej mocnej strony, powodów, dla których klient powinien nam zaufać – podsumowuje Artur Smolicki.
Wieloma przydatnymi wskazówkami, zarówno dla początkujących, jak i doświadczonych przedsiębiorców, Artur dzieli się na swoim blogu: www.newcreative.pl.

Lena Paracka
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

pollyart