Wydrukuj tę stronę
#Selfie – czyli Instagram jako narzędzie promocji
Fot. Jacek Koślicki

#Selfie – czyli Instagram jako narzędzie promocji

Facebook, Instagram czy Snapchat – przegląd portali społecznościowych to już nasz codzienny rytuał. W sieci nie ma miejsca na zastój informacyjny – to dynamiczny biznes, który sami po części nakręcamy. Katarzyna Drewnowska-Toczko podczas najbliższego Welconomy Forum opowie, jak aplikacje mobilne mogą wpływać na kreowanie naszego wizerunku.

Post-prawda w mediach i internecie to jeden z paneli tematycznych podczas najbliższego Welconomy Forum. W ramach niego Katarzyna Drewnowska-Toczko opowie o znaczeniu aplikacji Instagram we współczesnym świecie, z naciskiem na świat polityki i biznesu. – Instagram to aplikacja mobilna, która dynamicznie podbija świat – opowiada Katarzyna Drewnowska-Toczko. – Świadczy o tym liczba przeszło 600 mln osób, które zamieszczają tą drogą swoje zdjęcia i krótkie filmy. Największą popularnością cieszą się wciąż selfie celebrytów i sportowców , wyidealizowane kadry udające codzienność typu „oto moja kawa” i zapierające dech w piersiach fotografie egzotycznych krajobrazów, ale coraz większe zaangażowanie budzą także posty pokazujące rzeczywistość #bezfiltra.
Ideą Instagrama jest ukazywanie wybranej części życia w formie zdjęć i krótkich filmów. Polubienie
i przycisk obserwowania to podstawowa waluta w instagramowym świecie. I choć Instagram wydaje się być umilaczem czasu, to jak każdego medium należy używać go umiejętnie
i z rozwagą. – Instagram to tylko kolejna aplikacja – zauważa pani Katarzyna. – Bez oryginalnej koncepcji i strategii działania jest jak akwarium, w którym hodujemy własną próżność. Używany strategicznie do celów innych niż publikowanie kolejnego selfie, może stać się bardzo wdzięcznym narzędziem promocji.

Pies Obamy
Instagram czy Twitter to aplikacje, które zyskują coraz większą popularność również w świecie sceny politycznej. Narzędzia te w prosty sposób pozwalają politycznym graczom zaprezentować się od strony prywatnej. – Jeśli tylko znamy reguły gry, Instagram możemy wykorzystać jako doskonałe narzędzie do stworzenia pozytywnego wizerunku – zauważa Katarzyna Drewnowska-Toczko. – Zmęczeni agresywnym tonem debaty politycznej użytkownicy Twittera i Facebooka właśnie na Instagramie szukają ucieczki. Jednym z nielicznych polityków, który już parę lat temu dostrzegł potencjał tej aplikacji w kontekście personal branding i docierania z pozytywnym komunikatem do odbiorców oraz wyborców, jest właśnie Barack Obama. Jego sprawnie zarządzany kanał prezentował postać byłego prezydenta USA, zarówno w sytuacjach oficjalnych – w roli przywódcy światowego mocarstwa, jak i zupełnie prywatnych – w otoczeniu rodziny, z ulubionym psem i na meczu koszykówki. Każda decyzja, którą podejmujemy w świecie mediów społecznościowych, ma znaczenie w kontekście budowania wizerunku – wie o tym najlepiej obecny prezydent Stanów Zjednoczonych, ofiara własnych kompulsywnych tweetów. Na Instagramie Donald Trump radzi sobie coraz lepiej, głównie dzięki córce, która dobrze zna zasady gry.
Aktywne korzystanie z aplikacji mobilnych jest również obecne w polskiej polityce. Z Instagrama korzystają już, m.in. Janusz Palikot czy Ryszard Kalisz. Prelekcję Katarzyny Drewnowskiej-Toczko pt. „Jak się nazywa pies Obamy, czyli o personal branding na Instagramie” będzie można usłyszeć
i zobaczyć już 14 marca w Hotelu Copernicus.

Olga Taraszka
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Fot. Jacek Koślicki

pollyart