Wydrukuj tę stronę
Odważ się być sobą! – toruńscy artyści upamiętniają Grzegorza Ciechowskiego
Jeden z nowych bilbordów Galerii Rusz znajduje się przy Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu” Fot. Przemysław Mrotek

Odważ się być sobą! – toruńscy artyści upamiętniają Grzegorza Ciechowskiego

Niezapomniany. Nadal inspirujący. Nie tylko muzyków. Kolejny grudzień i 15. już rocznica śmierci Grzegorza Ciechowskiego. W Toruniu zbliżają się dni upamiętniające dorobek wokalisty Republiki. Artyści Galerii Rusz – Rafał Góralski i Joanna Górska zachęcają na bilbordach do wyzwolenia wyobraźni i twórczej aktywności. Do odwagi tworzenia.

Trzy prace: dwie w Toruniu i jedną, w pięciu różnych miejscach, w Warszawie prezentują z okazji obchodów „Dni Grzegorza Ciechowskiego” toruńscy artyści. „Odwaga” oraz „Wyzwolenie” autorstwa Rafała Góralskiego i „Historia” Joanny Górskiej zachęcają do bycia sobą, indywidualizmu i kreatywności.

Co chcesz stworzyć w swoim życiu?
Na autobusie i tramwaju – to tam w ubiegłym roku eksponowane były prace torunian. Od 1 grudnia twórcze bilbordy możemy spotkać przy Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu” i przy Szosie Chełmińskiej. Mieszkańcy, w ramach obchodów „Dni Grzegorza Ciechowskiego” i akcji Galerii Rusz, wezmą udział w interaktywnym projekcie. 15 grudnia przed Jordankami pojawi się pusty bilbord – stanie się on miejscem, na którym torunianie będą współtworzyć mural. Wyrażą na nim swoje pragnienie: co chcą najbardziej w swoim życiu stworzyć. – Mieszkańcy Torunia, w przeciwieństwie do mieszkańców wielu innych miast, w których mieliśmy okazję prezentować nasze prace i pomysły, zawsze bardzo chętnie uczestniczą w takich happeningach – mówi Joanna Górska. – W ubiegłym roku tematem przewodnim była „republika naszych marzeń” – jak wyobrażamy sobie idealny świat, w którym chcielibyśmy żyć. Dwa lata temu, czyli podczas naszej pierwszej akcji, czarno-białe pasy na bilbordzie symbolizowały walkę światła z ciemnością. W tym roku stawiamy na wyobraźnię.
Torunianie polubili bilbordy i oswoili się z ich obecnością w miejskiej przestrzeni. Czytają ich przesłania od 17 lat. W innych miastach nadal wzbudzą emocje, nawet w samej stolicy. – W Warszawie eksponujemy nasze prace od trzech lat. Ludzie reagują bardzo emocjonalnie. Podoba im się, że zamiast reklam, pojawia się artystyczny bilbord. Warszawianie bardzo często dzwonią do nas i piszą maile, głównie z mediów, wyrażając zainteresowanie taką formą sztuki – dodaje toruńska artystka.

Obchodom „Dni Grzegorza Ciechowskiego”, 15-18 grudnia, towarzyszyć będzie wiele wydarzeń. Odsłonięta zostanie forma przestrzenna nazywająca plac przed CKK Jordanki imieniem Grzegorza Ciechowskiego. Odbędą się koncerty: „Obywatel GC, Tak Tak 2.0”, koncert zespołu Fonetyka i tradycyjnie specjalny koncert w Od Nowie. Tradycyjnie wręczona zostanie Nagroda Artystyczna Miasta Torunia im. Grzegorza Ciechowskiego. W tym roku otrzyma ją zespół The Dumplings. Zaplanowano spotkanie z autorami książki „My lunatycy. Rzecz o Republice” z Anną Sztuczką i Krzysztofem Janiszewskim oraz ze Zbyszkiem Krzywańskim, promocję książki „Republika. Nieustanne tango” autorstwa Leszka Gnoińskiego oraz promocję albumu i wernisaż wystawy „Ciechowski — Świetlik” prezentującej fotografie Andrzeja Świetlika. Do Dworu Artusa można wybrać się na giełdę winylową dedykowaną Grzegorzowi Ciechowskiemu i wydaniom jego płyt na winylach.

Wyraź swoje zdanie
Wykonanie prac w ramach „Dni Grzegorza Ciechowskiego” zajęło artystom około miesiąca, natomiast samo wymyślanie hasła przewodniego to owoc półrocznych wspólnych dyskusji. Czy jako naród jesteśmy coraz bardziej twórczy? – Myślę, że zdecydowanie tak. Coraz częściej wyrażamy swoje zdanie. Kiedyś, w czasach PRL-u, mogliśmy wyrażać własne opinie głównie w gronie najbliższych. Dziś możemy to robić odważniej i korzystamy z tej możliwości – uważa pani Joanna.
Joanna Górska i Rafał Góralski są laureatami nagrody artystycznej Miasta Torunia im. Grzegorza Ciechowskiego z 2008 r. Joanna Górska: - Lubimy twórczość Ciechowskiego, przede wszystkim dlatego, że był postacią wyrazistą. W dzisiejszych czasach brakuje takich „Ciechowskich”, ludzi tworzących własny, niepowtarzalny i oryginalny świat. Teksty jego piosenek się nie zdezaktualizowały i niezmiennie mówią o ważnych wartościach.

Hanna Wojtkowska
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

pollyart